Niemiecki sklep obuwniczy BSTN w nietypowy sposób uczcił premierę nowych butów do koszykówki. Zestawił dwie absolutne legendy lat 90 - Ducati 916 i Michaela Jordana, w jednym customowym motocyklu.

Chociaż gwiazda Michaela Jordana błyszczała najmocniej w połowie lat 90, to jego nazwisko do dziś doskonale sprzedaje różne koszykarskie gadżety, w tym oczywiście buty. Debiut ich kolejnego modelu, Air Jordan XI "Concord", ma nietypową oprawę. Duży niemiecki sklep BSTN zlecił zbudowanie customowego motocykla na bazie Ducati 916, którego kolory i materiały będą nawiązywać do premierowych butów.

Realizację tego szalonego pomysłu zlecono warsztatowi Impuls z Monachium. Słynny motocykl autorstwa Massimo Tamburiniego został poważnie przebudowany. Gotowe dzieło to połączenie stylu motocykla sportowego, ze szczyptą cafe racera i dużą dawką brutalnego, niemieckiego designu.

Kolory i faktury poszczególnych elementów maszyny odzwierciedlają te użyte na butach Air Jordan XI "Concord" - błyszcząca czerń sąsiaduje z matową bielą, wykończenie siodła przypomina białe sznurówki, nie brakuje również charakterystycznych grafik z wizerunkiem słynnego koszykarza.

Idea wykorzystania motocykla do promocji akurat tego modelu obuwia nie była przypadkowa. Nie wszyscy wiedzą, że Michael Jordan jest ogromnym fanem motocykli. Jeździł crossami od 7 roku życia, lecz na wiele lat musiał zrezygnować z dwóch kółek. Wszystkie jego kontrakty z drużynami zabraniały mu jazdy na motocyklu, z oczywistych powodów - połamany Jordan byłby mało skuteczny na koszykarskim parkiecie.

Po zakończeniu kariery Michael wrócił do dawnej pasji. Zaczął jeździć motocyklami sportowymi, chociaż przy wzroście prawie 2 metrów musiał się na nich składać jak scyzoryk. Tak mu się to spodobało, że w latach 2004-2013 prowadził nawet własny zespół wyścigowy. Ekipa Michael Jordan Motorsport startowała w wyścigach AMA Superbike.