Ducati 916 na ścianie - dekoracja wnętrz XXI wieku
Zamiast feromonów, Ducati 916 na ścianie
Ludzie na ścianach swoich mieszkań wieszają różne rzeczy. Plakaty Disneya, obrazy, których nikt nie rozumie, gitary, aby dziewczyny chętniej zdejmowały bieliznę, wypchane głowy łosi. Czy ktoś kiedyś jednak wpadł na to, aby powiesić na ścianie Ducati 916? Okazuje się, że tak. Wiemy, że zdjęcie obok nie jest najnowsze, ale jest na tyle zachwycające, że musieliśmy je tu umieścić.
Wyobraź sobie następujący scenariusz. Poznajesz w barze dziewczynę, fanatyczkę Ducati, rzeczy idą po twojej myśli i prędzej czy później jesteście w twoim mieszkaniu. Zapalasz światło w salonie, a oczom wkrótce robiącej ci śniadanie kobiety ukazuje się czerwone Ducati 916 na ścianie. Poradniki podrywacza? Feromony? Stara, dobra, bolońska motoryzacja będzie skuteczniejsza. Z Banditem 1200 ta akcja nie przejdzie, prawda?
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeJa mam plakat Yamaszki R1, ale ten Dukat to pojechany pomysł :-)))
Odpowiedzpedał jakis, fajny motor marzy mi sie taki ale do jazdy
OdpowiedzLOL, myślałam że to Boczo ze swoim kotem i nowym Ducati "które działa" :P :D
OdpowiedzDucati zawsze działa..., trzeba tylko trochę serca, jak dla ukochanej dziewczyny... Jedyne co może konkretnie w / na Ducati się spit.....lić to jeździec. Co do zdjęcia, myślę, że to fotomontaż. Pozdr.
OdpowiedzA od kiedy to fotomontaż rzuca cień?
OdpowiedzNo... ciekawe czy panienkę też na ścianie powiesi zamiast np. położyć na łóżku.... Bo ja to bym wolał na tym Ducati jednak pojeździć.
OdpowiedzKiedyś coś takiego bede miał w domu. Obiecuję sobie!
OdpowiedzGość ze zdjęcia nie wygląda na podrywacza, faktycznie Ducati na ścianie to ostatnia deska ratunku dla niego :)
Odpowiedz