Kierowcy na A4 zablokowali korytarz ¿ycia, bo próbowali… zawracaæ
Korytarz życia ma jeden, jasno określony cel, który został zdefiniowany w jego nazwie. Ale niektórzy kierowcy wykorzystują specjalny przejazd, żeby spróbować wydostać się z zatoru. I powodują jeszcze większy chaos lub kolizje, które dokumentnie zatrzymują wszystkie pojazdy.
Do takiej sytuacji doszło na 91 kilometrze autostrady A4. W ostatni czwartek policjanci z legnickiej drogówki zostali wezwani do zdarzenia drogowego na A4. Kiedy policyjny radiowóz dotarł do zatoru, okazało się, że zablokowany jest również tzw. korytarz życia.
Policjanci natychmiast zatrzymali próbującą jechać po prąd 41-latkę w samochodzie marki Mini Cooper. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2 tys. zł i 15 punktami karnymi.
Ale kiedy mundurowi próbowali kontynuować jazdę, natknęli się na kolejnego kierowcę jadącego pod prąd. Tym razem za kierownicą dostawczego renault znajdował się obywatel Ukrainy. Mężczyzna otrzymał mandat w kwocie 2 tys. zł. Po dotarciu do czoła zatoru okazało się, że spowodował go zniecierpliwiony mężczyzna próbujący zawrócić na zakorkowanej autostradzie.
28-latek nie tylko próbował cofać samochodem w warunkach zatoru, ale na dodatek spowodował kolizję z innym pojazdem, pogłębiając chaos. W związku ze stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym sprawca został ukarany mandatem w wysokości 5 tys. zł.
Warto pamiętać, że od 17 września 2022 roku jadą pod prąd drogą ekspresową lub autostradą jest karaną mandatem w kwocie 2 tys. złotych i 15 punktami karnymi. W przypadku szczególnie niebezpiecznego i rażącego zachowania kierowca musi liczyć się z utratą prawa jazdy i koniecznością wytłumaczenia swojego postępowania przed sądem. Do tego dochodzi grzywna w wysokości 5 tys. zł.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze