Ścigacz.pl

Od sezonu 2022 Kawasaki współpracuje z Torem Modlin. Dla uczestników szkoleń prowadzonych na profesjonalnym obiekcie zlokalizowanym na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego oznacza to wiele korzyści, natomiast kadra szkoleniowa ma możliwość prowadzenia zajęć na niezawodnych motocyklach japońskiej marki. A konkretnie, na Kawasaki Ninja 650.

Kawasaki Ninja 650 to motocykl o aspiracjach sportowych i chociaż radykalne cechy maszyny przejawiają się głównie w wyglądzie, a nie rzeczywistych atrybutach sportowca, dla Ninja 650 to żaden kłopot.

Motocykl Team Green w wersji 650 wygląda tak samo, jak jego ostrzejszy brat ZX-6R, ale jest bardziej poręczny i łatwiejszy w codziennej jeździe. Nie bez znacznie jest również mniejsze obciążenie dla kieszeni, bo aktualna cena jednośladu nadal nie przekroczyła 40 tys. złotych.

Ninja 650 to jednocześnie jeden z najpopularniejszych motocykli sportowych wagi średniej, a zarazem świetny motocykl prezentacyjny - do pokazywania ćwiczeń uczestnikom szkoleń. To dlatego Kawasaki przeznaczyło ten model jako narzędzie pracy instruktorów. Ale co jeszcze czyni go wyjątkowym?

Agresywnie wyrzeźbione nadwozie i przyciągające wzrok kolory tworzą bez wątpienia piękny motocykl sportowy. Poza modelem ZX-6R, Ninja 650 ma też przypominać litrowego, potężniejszego ZX 10R. Kawasaki wykonało świetną robotę ukrywając fakt, że pod kanciastymi owiewkami znajduje się wygodny, praktyczny motocykl, który równie dobrze może służyć do codziennej jazdy.

Kawasaki Ninja 650 zapewnia bardziej wyprostowaną pozycję jazdy dzięki lekko uniesionej kierownicy typu clip-on i nieco mniej agresywnie ustawionym z tyłu podnóżkom. Ponadto motocykl ma dość miękkie siedzenie, a także znacznie wygodniejsze miejsce dla pasażera. Te cechy sprawiają, że dobrze sprawdza się podczas długich przejazdów na autostradzie, w zakrętach, ale na torze też nie sprawi zawodu.

Jednocześnie, nie można oczekiwać od Ninja supersportowych właściwości. Zawieszenie posiada jedynie regulację tylnego amortyzatora. Całość została zestrojona bardzo wygodnie, czyli… miękko. To dobre w mieście i poza nim, natomiast na torze oznacza dla motocyklisty nieco więcej wysiłku.  

Team Green wyposażył Ninja 650 w swój kuloodporny silnik o pojemności 649 cm3. To sprawdzona jednostka dostępna od blisko dwóch dekad, która udowodniła swoją niezawodność i osiągi w wielu platformach. W rzeczywistości jest to ten sam dwucylindrowiec, który napędza nakeda Z650, przygodowy motocykl Versys 650 i klasycznego cruisera, czyli model Vulcan S.

Choć rzędowy silnik Ninja 650 niekiedy bywa krytykowany za zbyt stonowany charakter pracy, nie da się ukryć, że 67 koni mechanicznych i 64 Nm momentu obrotowego to całkiem spora moc, zwłaszcza biorąc pod uwagę masę motocykla wynoszącą 193 kilogramy w stanie mokrym. Poza tym, specjalnie dla tego modelu rozwinął się ogromny rynek wtórny pełen akcesoriów i ulepszeń ukierunkowanych na osiągi.

Mówiąc prościej, jeśli chodzi o modyfikacje i ulepszenia, nikomu nie zabraknie dostępny opcji. Swoją drogą, model na rok 2022 dostępny obecnie w salonach marki, oferowany jest z crashpadami i szybą akcesoryjną w cenie.

Kawasaki Ninja 650 nie ma problemu, żeby rozpędzić się do 200 km/h, chociaż skrzynia biegów nie posiada przydatnego quickshiftera dostępnego zazwyczaj w skoncentrowanych na sporcie maszynach. W przeciwieństwie do większości motocykli kochających tor i jego wyzwania, Ninja 650 woli średnie obroty i średni wysiłek.

Zazwyczaj tego samego oczekują motocykliści, którzy dopiero zaznajamiają się z jazdą po zamkniętych obiektach w rodzaju Toru Modlin. Jako motocykl instruktorski, Kawasaki Ninja 650 ma jeszcze inne, ważne cechy. Zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa i jest świetny do prezentacji.

Pozostaje nam zatem zaprosić was na kolejny program szkoleń. Nauka jazdy na motocyklu właściwie nigdy się nie kończy, więc nie można ustawać w podnoszeniu swoich kwalifikacji. Na szczęście w przypadku motocykli to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim przyjemność. Warto samodzielnie przekonać się, jak wypada połączenie wyzwań Toru Modlin i zadań, jakie stawiają przed kursantami instruktorzy. Szczególnie, jeśli wszystkie ćwiczenia można oglądać na jednym z najciekawszych motocykli Kawasaki.

Może spodoba się wam na tyle, że zapragniecie więcej? Takie przypadki zdarzają się bardzo często. Ale to dobre uzależnienie. A co jeszcze fajniejsze, można się nim dzielić z innymi uzależnionymi absolutnie bez uszczerbku na zdrowiu.