tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Kawasaki KLX 700 - zieloni chc± wróciæ do segmentu adventure
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Kawasaki KLX 700 - zieloni chc± wróciæ do segmentu adventure

Autor: Wojtek Grzesiak 2020.02.05, 06:41 Drukuj

Kawasaki może szykować powrót do gry w segmencie adventure, z którego wypadła dwa lata temu. Nowy motocykl byłby przygotowany według sprawdzonego przepisu.

Kawasaki KLR 650 było produkowane od 1987 do 2018 roku. Jak łato się domyślić, produkcja została zakończona, ponieważ silnik nie spełniłby normy emisji spalin EURO 4. Motor generował moc 38 koni mechanicznych przy wadze na mokro wynoszącej 196 kg.

NAS Analytics TAG

Plotki na temat ewentualnego powrotu motocykla pojawiły się w portalu Omnimoto. Kawasaki miałoby zastosować oznaczenie KLX 700. Dziennikarze sugerują, że KLX 700 może "pożyczyć" silnik z modeli Ninja i Versys. Jest to jednostka o pojemności 649 cm3. Po kuracji wzmacniającej Kawasaki stałoby się groźnym konkurentem dla Yamahy Tenere 700 oraz KTM Adventure 790.

Więcej informacji o motocyklach Kawasaki znajdziecie na stronie: www.kawasaki.pl

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG
Zobacz równie¿

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê