W kolejnej edycji przygód amerykańskiego superbohatera pojawia się nieznany dotąd model Harley-Davidsona.

Amerykanie znają się na rzeczy - gdy wczoraj oglądałem trailer kolejnego filmu z Kapitanem Ameryką w roli głównej, nie zwróciłem uwagi na motocykl, którym porusza się jeden z bohaterów filmu. Jednak amerykańscy dziennikarze z Motorcycle.com nie tylko wypatrzyli jednoślad w trailerze, ale także wypatrzyli, że jest to przedpremierowy pokaz nowego modelu Harley-Davidsona. Za potwierdzeniem tej tezy stoi kilka argumentów, najpierw jednak zerknijcie na klip promujący produkcję:

Jednoślad widzimy przez dosłownie kilka sekund, dosiada go filmowy Bucky Barnes. Harley-Davidson od lat współpracuje z Marvelem (maszynka do robienia pieniędzy zajmująca się sprzedażą "amerykańskiego snu"), umieszczając swoje motocykle w przepełnionym superbohaterami świecie. W 2014 roku w trailerze filmu Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz Harley po raz pierwszy pokazał światu model Street 750, na kilka dni przed oficjalną premierą. W tym roku  w Avangers: Czas Ultrona, Czarna Wdowa (Scarlett Johansson!) w scenie pościgu popisywała się na Livewire.

Jakie wnioski z kilku sekund motocykla w trailerze wyciągnęli amerykańscy dziennikarze? Po pierwsze, bryłą motocykl przypomina H-D Street 750. Posiada ten sam zbiornik paliwa, zegary i gabaryty. Jednak, w odróżnieniu od Street’a, filmowy Harley wyposażony jest w tylne światło w technologii LED, dwie tarcze hamulcowe z przodu oraz wyglądające na "sportowe", podwójne amortyzatory z tyłu. Nic z powyższych nie jest oferowane w obecnym Street’cie.

Zdaję sobie sprawę, że właśnie główkujemy nad 3. sekundami rozmazanych ujęć z zapowiedzi filmu, który pojawi się w przyszłym roku (premiera 6. maja). Tak się jednak składa, że miałem przyjemność uczestniczyć w europejskiej premierze modelu Street 750 i pamiętam jak dziś - Harley pokazywał nam także "seryjnie customowe" wersje. Jedną z nich był model Pro Street 800 (zdjęcia białego motocykla obok). Coś wam przypomina?

Jestem przekonany, że w przyszłym roku Harley-Davidson pokaże kolejne modele oparte o Street’a 750. Byłby bardzo nieroztropny tego nie robiąc. Trend opierania kilku mniej lub bardziej różnych od siebie modeli o jedną platformę jest bardzo mocny w ostatnich latach (vide milion modeli Ducati Scramblera czy Yamaha z serią Sport Heritage). Na Kapitana Amerykę czekać specjalnie nie musimy (zdradzę wam zakończenie: dobro wygrywa!), na kolejny budżetowy model Harley’a jak najbardziej.

Źródło: motorcycle.com