FIM do odwołania zabronił używania kamer onboard w zawodach sankcjonowanych przez federację.

Wedle zachodnich mediów zakaz nie dotyczy tylko popularnych kamer GoPro, ale także innych "kamer akcji". Rejestratory tego typu mogą być zamontowane wyłącznie na motocyklu, zabrania się używania mocowań na kasku czy nawet na klatce piersiowej. Notka prasowa kierowana była do zawodników tegorocznej Sześciodniówki, Federacja nie podała powodów decyzji. Mówi się o tym, że jest ona następstwem plotki, o tym jakoby Michael Schumacher miał na sobie kamerę GoPro podczas swojego poważnego wypadku na nartach.

Póki co zakaz dotknie tylko Sześciodniówkę, możliwe, że w przyszłości inne serie sankcjonowane przez FIM, chociażby nadchodzące wielkimi krokami Mistrzostwa Świata w Super Enduro. Kamera będzie mogła znajdować się na motocykliście jedynie w szczególnych przypadkach, np. podczas kręcenia materiałów promocyjnych dla organizatora.