KTM 690 Knockout - elegancki brutal
Rzadko opisujemy customowe motocykle, a jeszcze rzadziej pojawiają się u nas w tym kontekście maszyny KTM. Model Duke 690 przerobiony przez Ryana Stephena zrobił jednak na nas takie wrażenie, że dzielimy się nim z wami.
Ryan Stephen to młody amerykański twórca customowych motocykli, który stał się szerzej znany po zaprezentowaniu na wystawie "Motorycycles as Art" w Sturgis swojego KTM-a 690 Knockout. Nie dziwimy się zainteresowaniu publiczności - autor skierował agresywną z natury stylistykę austriackiej maszyny na nieco inne tory. Stworzył przy tym motocykl, którego nie można pomylić z żadnym innym.
Ryan na co dzień pracuje jako inżynier w firmie Hayes Brakes, produkującej hamulce tarczowe do rowerów. W wolnym czasie startuje w zawodach supermoto i w wyścigach na lodzie oraz buduje customowe motocykle. Egzemplarz KTM-a 690 Duke z minimalnym przebiegiem zakupił od pewnego starszego pana i od razu przystąpił do jego modyfikacji. Włożył w to całe swoje umiejętności, a efekt jest znakomity.
Podstawowym założeniem było zachowanie pełnej funkcjonalności motocykla, stąd nienaruszona geometria i normalny zbiornik paliwa, posiadający jedynie dodatek stylistyczny w postaci aluminiowych paneli. Od podstaw wyfrezowana została tylna część ramy, a także stylowy zadupek, skrywający akumulator oraz zakończony tylną lampą od Yamahy R6. Pojawiły się także większe, szprychowe koła w rozmiarach 19" i 18", wyposażone w opony typu dual sport.
Charakterystyczną cechą motocykla jest wykończenie części metalowych czarnym proszkowym lakierem, poddanym następnie procesowi szlifowania i zabezpieczonym lakierem bezbarwnym. Spowodowało to powstanie jedynego w swoim rodzaju wyglądu przybrudzonego i podrapanego aluminium, doskonale oddającego charakter motocykla. Co ciekawe, na żadnej z części maszyny nie znajdziemy logo oryginalnego producenta - Ryan poświęcił dużo czasu, aby się ich pozbyć. Całości dopełnia pikowane siodło, idealnie spinające agresywną, ale jednocześnie elegancką stylistykę Knockouta.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzePiaskowania? Chyba pomyliliscie tlumaczenie "sanding" (szlifowanie papierem sciernym) z "sand blasting" (piaskowanie). Na zdjeciach zbiornik, zadupek i obudowa lampy sa wlasnie po malowaniu ...
OdpowiedzDziêki za cenn± uwagê, wci±¿ piaskujê swoj± angielszczyznê :)
Odpowiedz