Jeffrey Herlings wygrywa na własnym podwórku w MXGP Assen
Jeffrey Herlings nie dał rywalom wielkich szans na zwycięstwo, prowadząc agresywną i świetną technicznie walkę na torze Assen. Latający Holender wygrywa rywalizację na własnym podwórku.
W Assen można było odnieść wrażenie, że walka toczy się między dwoma tuzami - Tonym Cairoli i Jeffreyem Herlingsem. Kiedy w ubiegłym roku Cairoli zwyciężył na tym torze, spychając gospodarza na drugie miejsce, Latający Holender musiał poprzysiąc mu rewanż.
Tak się właśnie stało - Herlings po zaciętej walce z Cairolim zdobył wyraźną przewagę 12 sekund. Cairoli zdaje sobie chyba sprawę, że wygrana na własnym podwórku była dla Herlingsa kwestią honoru, bo gratuluje zwycięzcy tuż po zakończeniu wyścigu.
Można powiedzieć, że Cairoli pojechał słabiej, bo boryka się z kontuzją kciuka… Dotychczasowe jego starty w serii nie wskazują jednak, by tak kontuzja była dla niego jakimś większym problemem.
W MX2 bez większych niespodzianek - Jorge Prado idzie jak burza i ma spore szanse na mistrzostwo świata. Systematycznie powiększa swoją przewagę nad innym wymiataczem - Łotyszem Paulsem Jonassem.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze