James Stewart kontuzjowany, zd±¿y przed Anaheim?
Stewart wycofał się ze startów w australijskim supercrossie i koncentruje się na powrocie do zdrowia.
James Stewart ma w ostatnim czasie sporo pecha. Najpierw niegroźnie wyglądająca wywrotka podczas Monster Energy Cup (kontuzja kostki), później wypadek w Lille. W ten weekend Stewart miał startować w otwierającą sezon rundzie australijskiego supercrossu. Zawiedzeni (także brakiem kontaktu ze strony zawodnika Suzuki) organizatorzy Aus-X Open poinformowani, że Stewart jednak nie wystartuje w imprezie. Niedługo potem pojawiła się oficjalna odpowiedź z Suzuki oraz dwa dotyczące sprawy wpisy na Instagramie James’a.
Pointując, James chce skoncentrować się na możliwie najszybszym powrocie do zdrowia i kontynuowaniem programu przygotowań przed pierwszą rundą AMA Supercrossu (Anaheim, już 9. stycznia 2016). Według lekarzy kontuzja nadgarstka z Lille jest poważna, mimo że nie doszło do złamania. Szef zespołu Yoshimura Suzuki, Mike Webb, tłumaczył, że kontuzje odejmą minimum 3 tygodnie z ich programu, z tego też powodu nie mogą pozwolić sobie na więcej błędów. Powyższe jest o tyle dziwne, że część z informacji dotyczących problemów zdrowotnych Stewarta pojawiało się jeszcze przed imprezą w Lille (14-15.11.2016), a mimo to James w niej wystartował, notabene łapiąc kolejną kontuzję.
Miejsce Stewarta w Aus-X Open zajęli Cooper Webb i Ricky Carmichael.
Foto: Archiwum
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze