Jak dzia³a Anio³ Stró¿ - o krok od wypadku
Zasada działania Anioła Stróża jest zaskakująco prosta. Jeśli zrobisz coś głupiego, dajmy na to, wejdziesz w zakręt ze środka jezdni i będziesz hamował na zakręcie, ten odpali swoje moce i zrobi wszystko, abyś dnia nie skończył na OIOMie. Anioł Stróż gościa na filmie zużył prawdopodobnie całą swoją moc na to, aby motocyklista, cóż, przeżył.
Zobaczcie też kompilację "było blisko", gdzie udało się uniknąć wypadków i przy okazji przetestować swoje szczęście. I zwieracze.
Komentarze 5
Poka¿ wszystkie komentarzeNo naprawdê mocne to by³o. Ale na szczê¶cie Anio³ Stru¿ jest przy ka¿dym z nas.
OdpowiedzPo jak± holerê on t± hanka na drogowych ¶wiat³ach jedzie ? :D
OdpowiedzNiew±tpliwie gacie pe³ne.
OdpowiedzNa ¶wiecie Potrafi± za³ataæ dziurê w taki sposób ¿e jad±c po niej nie czujesz ¿adnej nierówno¶ci. ( tylko w Polsce dziury ³ata siê ³opat± i kawa³kiem starego asfaltu). Przyczepno¶æ na pewno jest ...
Odpowiedzco do latania dziur - dokladnie tak samo lata sie dziury w USA. I w UK (co zreszta ostatnio moge ogladac czesto i gesto). I w niemczech. A to czy czuc czy nie czuc zalezy tylko i wylacznie od czlowieka, a dokladniej of tego jak bardzo przylozy sie do swojej pracy, bo "technologia" jest taka sama. Co do przyczepnosci - sie zgadzam.
OdpowiedzJak to jest z tymi ³atami na asfalcie na zakrêtach widocznych na filmiku zawsze siê zastanawiam czy mo¿na na takiej nawierzchni wchodziæ szybciej w zakrêty lecz ci±gle mam obawy, ¿e na zmienionej ...
Odpowiedz