Izan Guevara z pole position do wy¶cigu Moto3 o Grand Prix Walencji
Izan Guevara wywalczył pole position do wyścigu Moto3 o Grand Prix Walencji i tym samym potwierdził swoją mistrzowską formę. Sergio Garcia tylko nieznacznie odskoczył od swoich głównych rywali, więc zapowiada się ciekawy wyścig i walka o tytuł pierwszego wicemistrza świata Moto3.
W treningach wolnych klasy Moto3 najszybszy był Ryusei Yamanaka z czasem 1'38,482, ale w jednej sekundzie zmieściło się aż 19 zawodników, z których ostatnim był Kaito Toba. W przypadku dwójki zawodników walczących o tytuł pierwszego wicemistrza szybszy był Foggia, który wykręcił czwarty czas, a Garcia skończył treningi wolne na 6. miejscu.
W pierwszej sesji kwalifikacyjnej zawodnicy od razu wyjechali z boksów. Serię szybkich czasów otworzył Nicola Carraro z czasem 1'39,268. Mierzonego okrążenia nie skończył Adrian Fernandez, który wypadł z toru, co spowodowało pojawienie się żółtych flag w sektorach 3 i 4. W pierwszej czwórce oprócz Carraro byli też Sasaki, Kelso i Masia. W drugiej połowie, na niecałe 6 minut przed końcem na szybkich okrążeniach byli Sasaki i Munoz, którzy po pierwszym sektorze jechali z różnicą zaledwie 0,004 s. W drugim sektorze Munoz przyspieszył, ale wolniej pojechał trzeci. Ostatecznie na czoło stawki wysunął się Sasaki z czasem 1'38,857. Munoz wskoczył na 2. miejsce. Do końca sesji sytuacja na pierwszym miejscu pozostała bez zmian. Do Q2 przeszli Sasaki, Masia, Munoz i Carraro.
W pierwszej serii szybkich okrążeń drugiej sesji kwalifikacyjnej najlepszy czas wykręcił Suzuki z 1'38,875 i on był najszybszy w pierwszej części, zanim zawodnicy zdecydowali się zjechać do boksów. W drugiej połowie, na 5 minut przed końcem, z szybkim tempem jechał Sergio Garcia, ale popełnił błąd w jednym z zakrętów, co popsuło jego wynik. Na kolejnym okrążeniu pojechał już czysto i awansował na prowizoryczne pole position z czasem 1'38,654. Minutę przed końcem jego czas poprawił Oncu z 1'38,525, ale przebił go Guevara z 1'38,479. W pierwszym rzędzie pól startowych staną Guevara, Oncu i Garcia.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze