Ścigacz.pl

Izan Guevara wygrał wyścig klasy Moto3 o Grand Prix Walencji, który bardziej przypominał pojedynek szachowy z ekscytującym finałem. Sergio Garcia natomiast obronił 2. miejsce w klasyfikacji generalnej, co z pewnością ucieszyło włodarzy ekipy GASGAS.

W kwalifikacjach klasy Moto3 najszybszy był tegoroczny mistrz - Izan Guevara. W pierwszym rzędzie znalazł się też broniący 2. miejsca w generalce Sergio Garcia. Jego głównym zagrożeniem byli Dennis Foggia i Ayumu Sasaki. Sasaki zakwalifikował się na 5. miejscu, a Foggia otwierał trzeci rząd pól startowych.

Najlepszy start zaliczył Izan Guevara, a Sergio Garcia pozostał na 3. miejscu. Pomiędzy tymi zawodnikami znalazł się Oncu, a więc kolejność prowadzącej trójki była taka, jak w kwalifikacjach. Już na 3. okrążeniu od reszty stawki uciekła grupa w składzie Guevara, Oncu, Garcia, Ortola i Moreira. Próbowali ich gonić Sasaki i Munoz, którzy także zaczęli samotną ucieczkę. Moreira wykonał karę długiego okrążenia i po sprawnym przejeździe wrócił na 7. miejscu. Foggia i Suzuki jechali kolejno na 8. i 9. miejscu, więc przy spokojnej jeździe Garcia mógł zabezpieczyć tytuł pierwszego wicemistrza klasy Moto3.

Na 5. okrążeniu Guevara i Oncu byli już ponad pół sekundy przed duetem Garcia i Ortola, a ci z kolei mieli prawie 2,5 s przewagi nad grupą pościgową. Na 11. okrążeniu Ortola zaczął lekko odstawać. Na 15. okrążeniu miał już 3,1 s straty. Oncu cały czas podążał za Guevarą, ale nie próbował go wyprzedzać. Dwa okrążenia później grupa pościgowa dowodzona przez Sasakiego, zaczęła doganiać Ortolę, który wyraźnie zwolnił. Oncu zaczynał delikatnie przymierzać się do ataku, ale nie wyprzedzał Guevary. Na 3 okrążenia przed końcem rozpoczęła się walka w grupie pościgowej. Foggia wysunął się w niej na prowadzenie i delikatnie odskoczył od Munoza i Sasakiego.

Na przedostatnim okrążeniu Guevara zaczął przyspieszać, ale Oncu nadal trzymał się za jego plecami. Foggia cały czas prowadził grupę walczącą o 4. miejsce. Dopiero na ostatnim okrążeniu Oncu zaatakował, ale Guevara próbował skontrować. Oncu zamknął go w zakrętach 10 i 11, a na następującej po nich prostej pojechał bardzo defensywnie. W ostatnim zakręcie Guevara wyszedł szeroko z wysoką prędkością i rzutem na taśmę wyprzedził Oncu tuż przed prostą startową. Na najniższym stopniu podium stanął Sergio Garcia. Dzięki takiemu finiszowi Garcia pozostał na 2. miejscu w generalce, a Foggia z kolei obronił 3. miejsce przed Sasakim.