ISDE 2015 - Polacy na 10 miejscu, klêska Amerykanów
Dotarliśmy do półmetku tegorocznej sześciodniówki. Trzeciego dnia zawodnicy pokonywali trasę rajdu w przeciwnym kierunku niż w trakcie pierwszego i drugiego etapu. Na prowadzeniu we wszystkich klasach - World Trophy, Junior Trophy i Women's Trophy wciąż pozostają Australijczycy. Dzień trzeci można w skrócie określić jako dzień kar. W związku z ominięciem jednego z check-pointów z rywalizacji wykluczeni zostali Marc Bourgeois, Anthony Boissiere i Jeremy Joly z Francji, Amerykanin Taylor Robert, Lorenzo Santolino i Cristobal Guerrero z Hiszpanii, Brytyjczyk David Knight oraz Włoch Manuel Monni. Amerykanie, którzy na Słowacji walczyli o zwycięstwo tym samym definitywnie pożegnali się z możliwością stanięcia na najwyższym stopniu podium. Francja, która odnotowała największą liczbę wykluczeń spadła z 3 na ostatnie, 23 miejsce w klasyfikacji World Trophy. W chwili obecnej na drugą pozycję awansowali Włosi, tuż przed Finami.
Na niepowodzeniu rywali skorzystali nasi zawodnicy, którzy bezbłędnie pokonali trzeci dzień rajdów, awansując na 10 miejsce w klasyfikacji generalnej World Trophy. Patrząc realnie w zasięgu ręki pozostaje wciąż 8 pozycja, do której tracimy niespełna 5 minut. W klasyfikacji klubowej spory awans odnotował również nasz najlepszy team - KTM Novi Kielce. Kielczanie z 31 przesunęli się na 24 miejsce.
Przy okazji, zobaczcie jak wyglądał drugi dzień rajdów w miejscowości Koszyce na Słowacji.
Foto: FIM
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze