Ten motocykl jest jednym z pierwszych prototypów motocykli z silnikiem elektrycznym. Film ma już ponad 10 lat, a to pokazuje, jak dawno temu właściciel Hondy VF 750 wpadł na pomysł zamontowania elektrycznego silnika do swojej maszyny. Powodem przebudowy była awaria oryginalnego silnika tego modelu. 

Niestety, nic nie wiadomo o zasięgu tej konstrukcji. W elektromobilność to nie silniki są największym problemem, ale ich zasilanie. Akumulatory są największym wyzwaniem dla konstruktorów pojazdów elektrycznych i są one najbardziej kosztownym elementem wyposażenia takich pojazdów. Zaleta silników elektrycznych jest duży moment obrotowy. Dzięki niemu nawet amatorskie, prototypowe konstrukcje pozwalają na tak efektowne palenie gumy, jak na powyższym filmie.