tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 GP Japonii - piątkowa dominacja Pedrosy i dramat Rossiego
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

GP Japonii - piątkowa dominacja Pedrosy i dramat Rossiego

Autor: Michał "Mick" Fiałkowski 2007.09.21, 19:34 1 Drukuj

Czyżby w Japonii, podczas piętnastej rundy MŚ MotoGP, motocyklistów korzystających z opon Michelin czekał kolejny, trudny weekend? Nie wszystkich! Podczas gdy w dzisiejszych treningach dominował Dani Pedrosa, Valentino Rossi miał sporo zmartwień, nie tylko związanych z francuskim ogumieniem.

Obie dzisiejsze, godzinne sesje treningowe przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Japonii na torze Motegi upłynęły pod znakiem hiszpańskiej gwiazdy zespołu Repsol Honda.

Poranny trening Dani Pedrosa zakończył z czasem 1:48.249, o blisko ćwierć sekundy wyprzedzając lidera klasyfikacji generalnej klasy MotoGP i dystansując jednocześnie pozostałych motocyklistów korzystających z ogumienia Michelin. Drugim najszybszym zawodnikiem dosiadającym maszyny obutej we francuskie opony był rano Valentino Rossi - z piątym czasem i półsekundową stratą do Pedrosy.

Podobna sytuacja miała miejsce popołudniu, kiedy Dani jako jedyny zszedł poniżej granicy 1:48, wykręcając z drugiej sesji 1:47.865 i wyraźnie wyprzedzając aż ośmiu rywali na Bridgestone'ach. Kolejnym reprezentantem Michelin był zespołowy kolega Hiszpana, Amerykanin Nicky Hayden. Obrońca mistrzowskiego tytułu w klasie MotoGP do Pedrosy stracił jednak aż 0,6 sekundy i narzekał na nieodpowiednie ustawienia motocykla oraz brak trakcji na wyjściach z zakrętów.

„To był całkiem udany pierwszy dzień ponieważ mogłem utrzymać szybkie i równe tempo podczas obu treningów." - wyjaśniał zadowolony Pedrosa, który uważa Motegi za jeden ze swoich ulubionych torów. „Rano było bardzo ciepło, a popołudniu jeszcze goręcej, ale mimo wszystko udało nam się zachować odpowiedni balans motocykla. Lubię ten tor ale musimy poprawić jeszcze ustawienia, ponieważ to dopiero pierwszy dzień i nasi rywale z pewnością będą jutro lepiej przygotowani. Mam jednak nadzieję, że uda się nam zakończyć weekend w taki sam sposób w jaki go zaczęliśmy."

Temperatura podczas drugiej sesji treningowej sięgała dzisiaj aż 34 stopni Celcjusza, co zaskoczyło nie tylko producentów opon ale też samych Japończyków, którzy nie przywykli do takich warunków pogodowych w końcówce września.

Nie od dziś wiadomo, że ze względu na swoją niewielką wagę i wzrost, Pedrosa jest w stanie znacznie łagodniej obchodzić się z ogumieniem. Choć opony Michelin pozwalały mu dzisiaj na uzyskiwanie najlepszych czasów okrążeń, wciąż nie wiadomo jednak czy poradzą sobie z trudami całego wyścigu.

Konkurencyjna marka Bridgestone, która pod koniec sierpnia przeprowadziła na Motegi wyczerpujące testy mieszanek przygotowanych na tegoroczną Grand Prix Japonii, właśnie w wytrzymałości upatruje swojego ewentualnego, niedzielnego sukcesu. Tuż za Pedrosą uplasowało się aż ośmiu motocyklistów korzystających z japońskiego ogumienia i choć w niedzielę temperatura ma być już nieco niższa (wyrównując szanse Michelin) Randy de Puniet, Marco Melandri, John Hopkins, Kousuke Akiyoshi i Anthony West byli dziś w wyśmienitych nastrojach.

"Rano pracowaliśmy nad ustawieniami motocykla, a popołudniu przetestowałem twardszą mieszankę tylnego ogumienia, która pozwoliła mi na przejechanie dwudziestu okrążeń i utrzymanie równego tempa przez wszystkie z nich." - wyjaśniał drugi w tabeli z czasami de Puniet. „Wciąż możemy poprawić kilka ustawień - głównie tylnego zawieszenia - oraz przetestować inne opony, ale już jest nieźle." - cieszył się reprezentujący fabryczny zespół Kawasaki Francuz.

„Otrzymałem od Hondy nowe mapy zapłonu, dzięki którym moc oddawana jest w o wiele lepszy sposób, a hamowanie silnikiem jest mniej agresywne." - wyjaśniał Włoch Marco Melandri, trzeci w dzisiejszych treningach. „Bardzo intensywnie pracowaliśmy dziś z Bridgestone i jestem wyjątkowo zadowolony z wyboru opon, jakiego wczoraj dokonaliśmy. Mam nadzieję, że jutro uda mi się zrobić kolejny krok do przodu i jeszcze bardziej poprawić swoje wyścigowe tempo." - podsumował zawodnik zespołu Gresini Honda, który doszedł już do siebie po ostatniej serii kontuzji.

„Wszystko poszło dziś zgodnie z planem." - relacjonował John Hopkins z ekipy Rizla Suzuki. „Bazowe ustawienia motocykla przygotowane przez zespół przed zawodami spisały się wyśmienicie, pozwalając mi na przetestowanie większości dostępnych opon. Bridgestone bardzo dobrze przygotował się do tej rundy. Wybrałem już najlepszą mieszankę, którą przetestuję jutro na dłuższym dystansie."

„Rano miałem straszne problemy z brakiem przyczepności tylnej opony ale niespodziewanie, popołudniu sprawy wyglądały już zupełnie inaczej i czułem się na tyle pewny siebie, że mogłem po raz pierwszy w życiu w zakrętach przycierać nie tylko kolanami, ale też łokciami!" - dodał uśmiechnięty Anthony West, który dla Kawasaki wywalczył dziś ósmy czas.

Problemy Ducati

Choć ogumienie Bridgestone spisywało się dzisiaj bez zarzutów, zawodnicy Ducati nie byli zadowoleni z przebiegu obu wolnych treningów. Ze względu na swoją charakterystykę, tor Motegi wymaga od motocykli specyficznego momentu obrotowego i dużej mocy przy niskich obrotach, która pomoże w odpowiednio szybkim wychodzeniu z wolnych zakrętów.

Zarówno lider klasyfikacji generalnej, Casey Stoner jak i Włoch Loris Capirossi walczyli dzisiaj nie tylko z tym ograniczeniem, jak również z brakami w ustawieniach, które uniemożliwiły im brylowanie na czele tabeli z czasami.

„Jestem zawiedziony, ponieważ nie mogliśmy znaleźć dzisiaj odpowiednich ustawień motocykla i straciliśmy bardzo dużo czasu." - tłumaczył Casey Stoner. „Mamy kilka małych problemów, które musimy jutro rozwiązać. Próbowaliśmy dzisiaj różnych ustawień podwozia ale poruszaliśmy się w kółko i nic nam to nie dało." - podsumował Australijczyk, który może już w niedzielę sięgnąć po swój pierwszy mistrzowski tytuł.

21'latek miał dzisiaj jeszcze jeden powód do zmartwień, bowiem podczas drugiego treningu niemal zderzył się z jadącym bardzo powoli Carlosem Checą, który przeciął tor jazdy Australijczyka. Na szczęście obeszło się bez zderzenia oraz kar finansowych, których obawiano się nieco widząc żywiołową reakcję i gestykulację Stonera (po identycznym zdarzeniu podczas Red Bull US GP ukarany został John Hopkins, który kopnął maszynę Hiszpana).

Syzyfowa praca Rossiego

Casey Stoner by sięgnąć po mistrzowską koronę do mety musi jedynie dojechać przed Valentino Rossim i nawet biorąc pod uwagę dzisiejsze problemy Australijczyka, zadanie to wydaje się wyjątkowo łatwe. „Doktor" był bowiem podczas obu treningów w nie lada tarapatach.

Od samego rana Rossi zmagał się dzisiaj z brakiem przyczepności i problemami z oponami Michelin, z powodu których pierwszy trening zakończył na piątej pozycji, ze stratą prawie pół sekundy do Pedrosy.

Choć wyższe temperatury popołudniu bardziej sprzyjały większości zawodników, dla Rossiego oznaczały one jeszcze większe problemy. W połowie drugiego treningu spektakularny defekt zaliczył silnik w maszynie Włocha. Zespół Fiat Yamaha potwierdził, iż awaria miała związek z systemem pneumatycznie sterowanych zaworów i być może Valentino powróci jutro do konwencjonalnej jednostki napędowej, z której korzystał do Grand Prix San Marino.

„Dziś było o wiele cieplej niż się spodziewaliśmy i niestety jesteśmy w nienajlepszej sytuacji." - wyjaśnił Rossi, który jako jeden z czterech zawodników nie poprawił swojego porannego czasu i dzień zakończył na czternastej pozycji. „Sytuacja z oponami nie jest najlepsza i czeka nas sporo pracy, chociaż wiem, że Michelin dobrze radzi sobie z tym torem, ponieważ ich inny zawodnik był dzisiaj na czele. Niestety mieliśmy dzisiaj także problem z silnikiem i czeka nas teraz sporo pracy, chociaż wierzę, że możemy jutro poprawić naszą sytuację." - zakończył siedmiokrotny mistrz świata.

Stare - nowe twarze

Z dzikimi kartami w Grand Prix Japonii startują w ten weekend kierowcy testowi japońskich fabryk: Kousuke Akiyoshi (Suzuki) i Akira Yanagawa (Kawasaki), zaś etatowy tester Bridgestone, Shinihi Itoh w barwach ekipy Pramac d'Antin Ducati zastępuje zwolnionego po Grand Prix Portugalii Alexa Hofmanna. Pierwszy dzień treningu japońscy weterani zakończyli odpowiednio na szóstej, dziewiętnastej i dwudziestej pozycji.

„Jestem bardzo zadowolony z mojego dzisiejszego wyniku i chyba też trochę zaskoczony." - wyjaśniał Akiyoshi, który w parze z Yukio Kagayamą triumfował w sierpniowym wyścigu Suzuka 8Hour. „Cieszę się, że mogę w końcu znowu ścigać się na GSV-R po wszystkich testach, które w tym roku przeprowadziliśmy z tym motocyklem. Myślę, że mogę pojechać jeszcze szybciej i jutro postaram się o wywalczenie dobrej pozycji startowej."

„Miałem dziś pewne problemy z wibracjami maszyny na wejściu w zakręty ale wydaje mi się, że jest to związane z moim stylem jazdy, który nie jest dopasowany do tego motocykla." - przyznał Yanagawa. „Muszę przyzwyczaić się do tej maszyny ponieważ zachowuje się ona zupełnie inaczej niż wszystko inne czym do tej pory jeździłem. To tak jakby w ramę 125'tki wsadzić silnik od statku kosmicznego." - żartował Japończyk.

„Nie czuję się jeszcze najlepiej na motocyklu ponieważ nie jest on wciąż odpowiednio ustawiony." - narzekał weteran Itoh. „Silnik jest bardzo mocny, dlatego mam nadzieję, że uda się nam jutro poprawić ustawienia i czasy okrążeń."

Pedrosa zostaje w Hondzie na dwa kolejne lata

Tuż po zakończeniu dzisiejszych treningów Honda Racing Corporation ogłosiła przedłużenie kontraktu z Danielem Pedrosą na kolejne dwa lata. Tym sposobem 21'letni Hiszpan, który w dla Hondy wywalczył już trzy tytuły mistrzowskie w mniejszych kategoriach, reprezentował będzie ekipę Repsol Honda w sezonach 2008 i 2009.

Wyniki treningów klasy MotoGP

Pierwszy trening

1. Dani Pedrosa, Honda 1;48.249 23/23
2. Casey Stoner, Ducati +0.242 11/21
3. Marco Melandri, Honda +0.430 22/22
4. Randy De Puniet, Kawasaki +0.440 23/24
5. Valentino Rossi, Yamaha +0.487 24/24
6. John Hopkins, Suzuki +0.517 8/21
7. Nicky Hayden, Honda +0.577 24/26
8. Toni Elias, Honda +0.578 20/23
9. Carlos Checa, Honda +0.598 22/24
10. Shinya Nakano, Honda +0.737 22/23
11. Kousuke Akiyoshi, suzuki +0.878 17/22
12. Sylvain Guintoli, Yamaha +0.958 22/24
13. Colin Edwards, Yamaha +1.119 19/23
14. Loris Capirossi, Ducati +1.278 21/21
15. Anthony West, Kawasaki +1.711 22/23
16. Alex Barros, Ducati +1.788 18/18
17. Chris Vermeulen, Suzuki +1.961 18/21
18. Makoto Tamada, Yamaha +1.988 23/23
19. Akira Yanagawara, Kawasaki +2.357 14/19
20. Kurtis Roberts, KR212V+2.918 13/17
21. Shinichi Ito, Ducati +4.125 16/16

Drugi trening

1. Dani Pedrosa, Honda 1:47.865
2. Randy De Puniet, Kawasaki +0.389 21/22
3. Marco Melandri, Honda +0.486 21/22
4. John hopkins, Suzuki +0.496 22/24
5. Casey Stoner, Ducati 0.579 11/16
6. Kousuke Akiyoshi, Suzuki +0.592 13/19
7. Loris Capirossi, Ducati +0.634 23/23
8. Anthony West, Kawasaki +0.664 17/23
9. Nicky Hayden, Honda +0.687 26/26
10. Makoto Tamada, Yamaha +0.716 25/25
11. Colin Edwards, Yamaha +0.749 18/23
12. Shinya Nakano, Honda +0.832 25/25
13. Carlos Checa, Honda +0.850 13/24
14. Valentino Rossi, Yamaha +0.917 9/24
15. Toni Elias, Honda +1.016 18/24
16. Sylvain Guintoli, Yamaa +1.518 10/17
17. Alex Barros, Ducati +1.527 22/22
18. Chris Vermeulen, Suzuki +1.690 20/24
19. Akira Yanagawa, Kawasaki +2.364 14/17
20. Shinichi Ito, Ducati +2.904 18/19
21. Kurtis Roberts, KR212V +3.698 12/13


NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę