Ducati pozostanie czê¶ci± koncernu Volkswagen
Po dosyć niespokojnym okresie związanym z poszukiwaniem przez Ducati nowego właściciela, nadchodzi długo oczekiwana stabilizacja. Włoski producent pozostanie pod skrzydłami Volkswagena, co zawdzięcza głównie... niemieckim związkom zawodowym.
Czas gruntownych przemian jest trudny dla każdej firmy, a nowy właściciel często oznacza zupełnie nową wizję i anulowanie dawnych projektów. W takiej sytuacji było do niedawna Ducati, które za pomocą banku inwestycyjnego Evercore Partners szukało potencjalnych chętnych na przyjęcie roli nowej firmy-matki. Będący aktualnym właścicielem koncern Volkswagen miał nadzieję na zarobienie na tej transakcji ponad 1,5 miliarda dolarów.
Sprzedaży sprzeciwiły się związki zawodowe działające w Volkswagenie, których przedstawiciele zajmują połowę miejsc w radzie nadzorczej. Wobec podzielonej opinii reszty zarządu, projekt upadł. Ducati może więc w spokoju budować strategię działania i nowe modele.
Nadchodzący okres będzie bardzo ważny dla włoskiej firmy. Sezon 2018 będzie ostatnim dla modelu Panigale R, napędzanego legendarnym v-twinem. Na ulicach, ale także w profesjonalnych wyścigach zastąpi go silnik V4, zaprezentowany w ostatnich tygodniach. Ponadto z funkcji szefa fabrycznego teamu Ducati Corso zrezygnował właśnie Ernesto Marinelli, który związany był z zespołem ponad 20 lat. Ekipie Ducati zdecydowanie przyda się trochę odprężenia.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze