Drukowana rama BMW S1000RR - powiew przyszłości
Poważne zmiany w metodach wytwarzania komponentów motocyklowych są już na bliskim horyzoncie. Druk 3D biorą na warsztat nie tylko niszowe start-upy, ale też poważni producenci. BMW zaprezentowało kompletną ramę sportowego modelu S1000RR, wykonaną w tej technologii.
Kilka dni temu odbyła się impreza BMW Group Digital Day 2018, na której bawarski producent przedstawił kilka przełomowych technologii przyszłości, które już niedługo zaczną być używane w pojazdach produkowanych seryjnie. Skupiono się głównie na elektronice i systemach komunikacyjnych, opartych na nowym standardzie telefonii komórkowej 5G, przeznaczonych do zastosowania w autach. Na wystawie pojawił się również wątek motocyklowy - kompletna rama modelu S1000RR, wykonana w technologii druku 3D.
Dokładna nazwa zastosowanej tu techniki to punktowe zgrzewanie laserowe (SLM). W skrócie, polega ona na precyzyjnym topieniu i zgrzewaniu kolejnych warstw drobin metalu. Używa się do tego specjalnego stanowiska wysypywanego metalowym pyłem, na którym działa punktowy laser o dużej mocy. Zaletą tej techniki jest możliwość wykonania elementów o dużej spójności i wytrzymałości, nieporównywalnej z częściami z wtryskarek. SLM stosuje się często do produkcji np. wiatraków i turbin.
Jak widać na zdjęciu, nie skupiano się jeszcze na efektownym wyglądzie gotowego elementu, nie znamy również jego parametrów wytrzymałościowych. Kolejna generacja BMW S1000RR ma zadebiutować jeszcze w tym roku, stąd nie wydaje nam się, żeby inżynierowie zdążyli użyć tam ramy o tej konstrukcji. Jest to jednak wyraźny pokaz siły BMW i kierunku, w którym podążać będzie cała branża motoryzacyjna. Departament odpowiedzialny za nowe technologie produkcji w Centrum Badań i Rozwoju BMW w Monachium wypuszcza 140 tysięcy prototypowych części rocznie. Pełen rozkwit różnych metod druku 3D w masowej produkcji spodziewany jest w kolejnej dekadzie.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze