Drogówka dostanie limuzyny za ponad 2,5 miliona
Czescy policjanci będą ścigali piratów drogowych w prawdziwie królewskich warunkach. Tamtejszy oddział BMW przekazał drogówce limuzyny BMW 745 Le xDrive.
Dzięki przedłużanym siódemkom osoby popełniające wykroczenia na czeskich drogach będą mogły wypłakać się w luksusowych okolicznościach przyrody. Kary u naszych południowych sąsiadów są srogie i startują od 1,5 tys. zł. za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 10 km/h do 50 tys. zł. za odmowę poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Oprócz tego w wielu przypadkach można skończyć w czeskim więzieniu, więc osoby nieprzestrzegające przepisów mają szansę wypróbować tylną kanapę serii 7 w akcji. Warto dodać, że czescy policjanci (mówiąc delikatnie) nie są skorzy do negocjacji, zwłaszcza w stosunku do polskich kierowców.
Tak wysokie kwoty mandatów pozwolą między innymi nakarmić silniki przekazanych drogówce samochodów. Te mają 3 litry pojemności i moc 394 koni mechanicznych. Dodatkowo BMW 745 Le xDrive posiada silnik elektryczny, którego zasięg przy prędkości 140 km/h wynosi około 50 kilometrów. Sprint od zera do setki zajmuje 5,1 sekundy, a prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 250 km/h. Litera "L" oznacza, że samochody są w wersji przedłużonej. Według polskiego cennika cena BMW serii 7 w tej konkretnej wersji startuje od 526 900 złotych.
Po przejechaniu 25 tysięcy kilometrów radiowozy zostaną wymienione na nowe. Współpraca policji z BMW przewiduje również udział funkcjonariuszy w profesjonalnych szkoleniach.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNie ma to jak nagłówek wprowadzający w błąd - na pierwszą myśl przychodzi Polska drogówka.
Odpowiedz