Dakar 2022: wyniki ósmego etapu. Polski dublet w klasie SSV [VIDEO]
Ósmy etap Rajdu Dakar był jednym z najdłuższych ze względu na dojazdówki. Łącznie zawodnicy mieli do pokonania 830 kilometrów, z czego niecałe 400 stanowił odcinek specjalny. Trasa była urozmaicona, z długim pasmem wydm i wymagała od zawodników znakomitej nawigacji. Polacy niestrudzenie jadą po swoje i plasują się na wysokich miejscach.
W klasie motocykli na fotel lidera powrócił Sam Sunderland, który wygrał wczorajszy etap. Drugi na mecie zameldował się Pablo Quintanilla, a trzeci Matthias Walkner, który utrzymał drugą pozycję w tabeli. Wcześniejszy lider Adrien van Beveren tym razem ukończył odcinek na 9. miejscu i obecnie jest trzeci w klasyfikacji.
Maciej Giemza zaliczył kolejny udany występ i na mecie zameldował się z 19. czasem, co pozwoliło mu utrzymać 24. miejsce w generalce. Konrad Dąbrowski, mimo problemów spowodowanych zapaleniem ścięgna w dłoni, ukończył etap na 37. pozycji i awansował w tabeli na 31 miejsce. W klasyfikacji juniorów nadal zajmuje trzecią lokatę.
W klasie quadów o sporym pechu może mówić Aleksandr Maksimov, który z powodu awarii quada na dojazdówce, nie dojechał na start oesu. Etap wygrał Alexandre Giroud przed Marcelo Medeirosem i Pablo Copettim. Kamil Wiśniewski uplasował się na czwartej pozycji. W generalce nadal prowadzi Giroud przed Copettim, a Kamil Wiśniewski awansował na trzecie miejsce.
W kategorii SSV Polacy nadal w natarciu. Ósmy etap to wynik 1-2 zespołów Cobant-Energylandii. Marek Goczał i Łukasz Łaskwiec wygrali etap, a za nimi na mecie zameldowali się Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk. Aron Domżała i Maciej Marton uzyskali tym razem szósty czas. W klasyfikacji rajdu liderem pozostaje Austin Jones. Na trzecim miejscu plasuje się Michał Goczał, na piąte awansował Marek Goczał. Aron Domżała również poprawił pozycję w tabeli o trzy oczka w górę z 19. na 16.
W klasie samochodów etapowe zwycięstwo powędrowało do Mattiasa Ekstroma, który na mecie zameldował się przed Stephanem Peterhanselem i Sebastienem Loebem. Jakub Przygoński i Timo Gottschalk etap ukończyli z ósmym czasem, a w generalce awansowali na czwartą pozycję. Liderem, mimo kłopotów z samochodem na ósmym etapie i dopiero 11. czasu, pozostaje Nasser Al-Attiyah.
Dziewiąty etap to pętla wokół Wadi Ad Dawasir. Łącznie do pokonania będzie 491 kilometrów, w tym 287 km oesu. Organizatorzy zapowiadają, że tym razem nawierzchnia zmieni się na twardszą, a na trasie na zawodników czekają pułapki nawigacyjne.
Szczegółowe wyniki znajdziecie na STRONIE.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze