Carlos Checa: "Bautista to idealny kierowca, aby wygrywaæ na Panigale V4-R"
Alvaro Bautista będzie w przyszłym sezonie kierowcą fabrycznego zespołu Aruba.it Ducati. Jego debiut w World Superbike zbiegnie się z wejściem do tej serii nowego Panigale V4-R. Cel jest tylko jeden - przełamanie dominacji Jonathana Rea na Kawasaki.
Ekipa Aruba.it Ducati szykuje na przyszły sezon dwa mocne ciosy. Pierwszym z nich jest zastąpienie dotyczasowego dwucylindrowego motocykla Panigale R nowym, czterocylindrowym V4-R. Do zespołu trafi też znakomity kierowca, który włoskie V4 zna jak własną kieszeń - Alvaro Bautista, od 16 lat obecny na padokach MotoGP. 34-letni Hiszpan to Mistrz Świata klasy 125 z 2006 roku, dwa lata później był drugi w klasie 250. W klasie królewskiej jeździł na Suzuki, Hondzie, Aprilii i Ducati.
Bautista radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze, mimo braku dostępu do motocykla w specyfikacji fabrycznej. Dwukrotnie udało mu się dojechać do mety na piątym miejscu - w Niemczech i ostatnio w Japonii. W najbliższą niedzielę zastąpi kontuzjowanego Jorge Lorenzo w GP Australii. Być może dopiero seria WSBK pozwoli mu rozwinąć skrzydła i zawalczyć o tytuł mistrzowski.
Na temat transferu Bautisty do World Superbike wypowiedział się Carlos Checa, jedyny hiszpański mistrz WSBK i ostatni kierowca, który zdobył ten tytuł dla Ducati, w sezonie 2011:
Przyzwyczajenie się do nowego motocykla i nowych opon zajmie mu trochę czasu, ale myślę, że sytuacja jest idealna, bo Alvaro może rozwijać się wraz z nową maszyną. Może wykorzystać swoje doświadczenie i wypracować indywidualny styl jazdy. Wiem, że Ducati walczy o zdobycie szczytu i na pewno ten zespół jest na to gotowy. Zawsze jestem po ich stronie i byłoby miło, gdyby udało im się to właśnie z Bautistą, życzę im wszystkiego najlepszego.
Nowy motocykl to szansa na duży progres dla ekipy Ducati. Kierowca testowy Michele Pirro przywiózł nowego V4-R na prezentację na torze Brands Hatch i nie krył entuzjazmu:
Ta maszyna jest bardzo zbliżona do tej z MotoGP, silnik pracuje bardzo podobnie. Motocykl z klasy królewskiej znam bardzo dobrze, jeździłem nim wielokrotnie. V4-R ma bardzo duży potencjał, to znaczny krok naprzód w stosunku do Panigale R z silnikiem V2. W następnych miesiącach Ducati będzie bardzo mocno pracować nad tą maszyną, kierowcy wcześnie zajmą miejsca w siodłach i będą go intensywnie testować przez zimę. Wierzę, że już od pierwszych rund przyszłego sezonu Ducati V4-R będzie w pełni konkurencyjne.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeWszystko fajnie ale skoro maja 4 cylindry to nie powinni niec litra pojemno¶ci a nie 1100?
OdpowiedzPanigale V4-R ma w³a¶nie litr.
Odpowiedz