Gdybyśmy założyli książkę absurdów drogowych, zapewne szybko zapełnilibyśmy ją przykładami z całej Polski. Jeden z ciekawszych przypadków dotyczy Warszawy i możliwość jazdy po buspasach również dla motocyklistów.

Problem w tym, że na części tras motocykliści mogą się pojawić, a na innych jest to zabronione. I bądź tu mądry. Jak donosi warszawa.naszemiasto.pl, sztandarowym przykładem jest ul. Sobieskiego, gdzie obowiązuje zakaz wjazdu na buspas dla motocykli. Na tej trasie można dostać mandat pomimo faktu, że już trzy lata temu Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zdecydował, że wszystkie buspasy mają być również trasami motocyklowymi.

"W praktyce sprawdziliśmy, jak dopuszczenie ruchu motocykli wpłynęło na bezpieczeństwo i funkcjonowanie buspasów. Nasze obserwacje prowadziliśmy przez dwa sezony. Ich wynik był jak najbardziej pozytywny. Motocykliści z odpowiednim poszanowaniem potraktowali przywilej jazdy po wydzielonych pasach, a ze strony kierowców autobusów komunikacji miejskiej nie mieliśmy uwag krytycznych" - mówił Trzaskowski na początku 2020 roku.

Dlaczego zatem część buspasów jest wyłączona z jazdy motocyklem? Otóż nowe trasy tego typu, czyli ustanowione po 2020 roku, rzeczywiście są dostępne dla motocyklistów. Inaczej sprawa ma się z buspasami, które powstały wcześniej i nie mają stosownych oznaczeń pionowych oraz poziomych. Te oznaczenia powinny być dostosowywane, ale ponieważ to wymaga reorganizacji całego ruchu na danym odcinku, w praktyce zmiana następuje dopiero wówczas, gdy odcinek jest modyfikowany lub remontowany.

Innymi słowy, motocykliści w stolicy nadal muszą bardzo uważnie czytać znaki, bo jeśli wjadą na jedną z wyłączonych dla jednośladów tras, mogą zostać ukarani mandatem. Jakiej kary należy spodziewać się za to wykroczenie? Jazda buspasem bez uprawnień to mandat w wysokości 100 zł i 1 punkt karny, czyli stosunkowo niewiele, ale trzeba pamiętać, że przebiegi buspasów są specyficzne i w niektórych sytuacjach mandat może wzrosnąć do kilkuset złotych oraz pokaźnego balastu punktów karnych.

Kiedy zachodzi taka sytuacja? Na przykład na skrzyżowaniu, na którym obowiązuje zakaz jazdy prosto dla pojazdów bez uprawnień, a buspas taki przejazd umożliwia.