Bimota Tesi H2 - atomowy początek mariażu z Kawasaki
Na targach EICMA oglądamy głównie maszyny, które można określić mianem użytkowych. Nie brakuje tu jednak również totalnych "kosmosów", a za coś takiego swobodnie można uznać Bimotę Tesi H2, czyli połączenie futurystycznego włoskiego nadwozia z potężnymi silnikiem Kawasaki H2.
Fabryczne Kawasaki H2 wygląda już na tyle niesamowicie, że zadanie dalszego wzmocnienia jego wizerunku wydaje się niewykonalne. A jednak! Kiedy niewiele ponad miesiąc temu informowaliśmy o przejęciu przez Kawasaki legendarnej włoskiej marki Bimota, nie przypuszczaliśmy, że efekty tej współpracy będzie można zobaczyć tak szybko.
Na targach EICMA w mediolanie pokazano motocykl absolutnie szalony, stanowiący fuzję najbardziej ambitnych projektów obu producentów - Bimotę Tesi H2. Do słynnego modelu Tesi z niezwykłym, dwuwahaczowym podwoziem, włożono litrowy silnik Kawasaki H2 z kompresorem, który w tej maszynie może dysponować mocą w przedziale 200-300 KM. Nietypowa konstrukcja przedniego zawieszenia Bimoty Tesi, pozbawionego tradycyjnego widelca na rzecz wahacza pchanego łożyskowanego w centralnej części motocykla, zapobiega nurkowaniu maszyny przy ostrym hamowaniu, zapewniając niespotykaną stabilność.
Zgodnie z przypuszczeniami, motocykle sprzedawane pod marką Bimota będą ekskluzywnymi, krótkoseryjnymi customami, które wzbogacą katalog producenta z Akashi. Nie mamy jeszcze informacji na temat cen i dostępności tych maszyn, ale z pewnością nie będą one niskie. Z całym szacunkiem dla topowych motocykli sportowych pozostałych producentów - pod względem atrakcyjności wizualnej i klimatu Bimota Tesi H2 wydaje się grać w innej lidze.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze