Billy Bolt wygrywa pierwsz± rundê Mistrzostw ¦wiata Hard Enduro
Billy Bolt zwyciężył w pierwszej w historii edycji zawodów Abestone Hard Enduro we Włoszech, gdzie oficjalnie rozpoczęły się Mistrzostwa Świata FIM Hard Enduro. Tym samym Bolt obejmuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu. W zaciętej rywalizacji na kolejnych miejscach uplasowali się Manuel Lettenbichler oraz Graham Jarvis.
Po długim oczekiwaniu Mistrzostwa Świata FIM Hard Enduro wreszcie oficjalnie wystartowały! Włoska rywalizacja trwała łącznie trzy dni, a w jej skład wchodził piątkowy krótki i kamienisty Extreme Test, sobotni 10-kilometrowy Special Test, który był połączeniem technicznych leśnych tras z kilkoma szybkimi, górskimi szlakami oraz niedzielny Super Finał dla 50 najszybszych zawodników. Natomiast na resztę uczestników czekał rano 3-godzinny finał.
Już w piątek stało się dla wszystkich jasne, kto może być czarnym koniem tych zawodów. Najszybszy czas przejazdu wykręcił Billy Bolt, który metę przekroczył tuż przed Lettenbichlerem i Jarvisem. Młody Anglik poczuł wiatr w żaglach i sobotnie kwalifikacje rozpoczął w pełnym gazie. W pierwszym przejeździe pewnie wysunął się na prowadzenie wyprzedzając Lettenbichlera, Tadeusza Błażusiaka, Jonny’ego Walkera oraz Wade’a Younga. W drugim okrążeniu Bolt poprawił swój czas o cztery sekundy, mijając linię mety tuż przed Lettenbichlerem i Błażusiakiem.
Po trzech karkołomnych okrążeniach Billy’emu udało się zająć pole position na niedzielny Super Finał, zaraz przed depczącym mu po piętach Manuelem oraz głodnym pierwszego zwycięstwa w sezonie Taddym. Na kolejnych miejscach na swój start czekali Walker, Young oraz Dominik Olszowy, który tracił mniej niż sekundę do piątego zawodnika. Szykowała się naprawdę zacięta walka.
Nadszedł czas na wisienkę na torcie włoskiej rywalizacji - Super Finał, na który składały się dwa okrążenia czystego Hard Enduro. Gdy zawodnicy ruszyli rozpoczęła się prawdziwa pogoń, a dwunastosekundowa przewaga Bolta szybko stopniała. Przez pełne dwa okrążenia duet Bolt - Lettenbichler ciągle zamieniał się miejscami. Mani wychodził na prowadzenie na podjazdach, jednak Billy pewnie wyprzedzał go podczas zjazdów. Finalnie Anglikowi udało się objąć prowadzenie na ostatnich zjazdach i utrzymać przewagę aż do końca wyścigu. Na trzecim miejscu, ze stratą ponad 13 minut do tego piekielnie szybkiego duetu, dojechał 46-letni Graham Jarvis. Kolejne miejsca należały do Walkera oraz Alfreda Gomeza.
W Super Finale rywalizowało łącznie aż trzech Polaków: Taddy Błażusiak zajął 6. miejsce, Dominik Olszowy 14., zaś Oskar Kaczmarczyk 19.
Kolejna runda Mistrzostw Świata FIM Hard Enduro odbędzie się 27-31 lipca, podczas rumuńskiego Red Bull Romaniacs. Dalej cykl ruszy za ocean na Red Bull TKO (13-15 sierpnia), aby we wrześniu powrócić do Europy na jedyny polski przystanek cyklu - HERO Challenge.
Głodnych ekstremalnych emocji kibiców oraz zawodników pragnących zmierzyć się w rywalizacji na tym samym torze co światowa czołówka zapraszamy już 11-12 września do Dąbrowy Górniczej na polską rundę Mistrzostw Świata FIM Hard Enduro. Niezapomniane wrażenia oraz hektolitry adrenaliny gwarantowane!
Więcej informacji na STRONIE i na Facebooku.
Wydarzenie na Facebooku TUTAJ.
Organizator: Agencja Sport UP
Strona cyklu Mistrzostw Świata FIM Hard Enduro - TUTAJ.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze