Bariery ochronne dla motocyklistów - UE ma to w nosie
Jeśli ktoś z was ma jeszcze jakiegokolwiek złudzenia co do tego, że Unia Europejska w swej nieprzebranej dobroci pomaga dzieciom i chorej klaczy, leczy staruszki, karmi gołąbki a Kadafiemu wybija ząbki… to mamy złe wiadomości.
Od dłuższego czasu europejska federacja motocyklowa FEMA naciska na Europejski Komitet Standaryzacji (CEN) celem zatwierdzenia nowego standardu barier ochronnych zapobiegających w razie wypadku poważnym urazom motocyklistów. Dodajmy że chodzi o rozwiązanie oczekiwane od wielu lat, którego ciągle europejscy motocykliści nie mogą się doprosić od władz UE. Niestety biurokraci w ostatniej chwili odłożyli na nieokreślony czas głosowanie w tej sprawie, ograniczając jednocześnie propozycje zmian do korekty specyfikacji technicznych istniejących urządzeń, zamiast przegłosować systemowe rozwiązania.
Sekretarz Generalny FEMA Aline Delaye: „Czekaliśmy od długiego czasu, z niezachwianą pewnością, że w czerwcu uda się nam spotkać z komicja techniczną, ale zamiast tego spotkał nas zimny prysznic. To zmarnowana okazja.”
Pomimo tego, że prace nad nowym projektem trwały ponad 3 lata, nie ma wśród krajów członkowskich jednomyślności co do nowego sposobu ochrony motocyklistów przed skutkami zderzeń z barierami ochronnymi. Jak to często bywa w EU brak chęci rozumienia argumentów drugiej strony i małe partykularne interesiki biorą górę, nawet nad tak poważnymi wyzwaniami jak bezpieczeństwo obywateli wspólnoty. Delaye dodaje: „Mogę przyjąć tą decyzję jedynie z wielką goryczą. Myślę, że członkowie CEN zmarnowali historyczną okazję aby uczynić motocykle bezpieczniejszymi. Co teraz zostanie stworzone z tych specyfikacji pozostaje dla mnie wielką zagadką. Szczerze wątpię też w legitymizację argumentów wysuwanych przez tych, którzy głosowali przeciw nowemu standardowi europejskieum. No ale tak właśnie wygląda teraz sytuacja."
Jedno jest pewne. Gdyby chodziło o oskubanie naszych portfeli za pomocą kolejnego podatku, biurokraci z pewnością szybko by się ze sobą dogadali…
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeAle jaki problem zamiast na wycieczkę po A4 pojechać pod siedzibę Parlamentu UE :)
OdpowiedzZapraszam wszystkich Kolegów na trasę Płock - Gostynin. 5km za Łąckiem mamy serię pięknych łagodnych zakrętów. Bariery wykonane ze słupków połączonych stalowymi linkami - no comments. Dodatkowo ...
OdpowiedzZmartwię cię... te słupki z linkami stalowymi to nowa technologia i będzie tego coraz więcej... taniej, szybciej i wytrzymalej niż stare bariery... szkoda że działa tylko na 4oo :/
OdpowiedzBardziej adekwatne byłoby stwierdzenie,że mają to w du*ie:] Cóż, myślę,że to kwestia czasu , niech do organów decyzyjnych dołączy jakiś motocyklista, to pójdzie gładko! :)
OdpowiedzAlbo teść kolesia który jako jedyny w UE produkuje takie bariery :)
OdpowiedzPewnie martwią się tym że dzięki takim barierkom drastycznie zwiększyła by się przeżywalność motocyklistów a tym samym pociągnęło by to horrendalne sumy z ubezpieczeń na leczenie i rehabilitację.
Odpowiedz