BMW usuwa s³owo "enduro" ze s³ownika
BMW rozwiewa wątpliwości. Ze słownika (przynajmniej tego, który stosuje się w sieci dealerskiej) znika słowo "enduro". To znaczy, że każdy, kto będzie chciał kupić GS'a i zapyta sprzedawcę o najnowszy model tego turystycznego enduro, zostanie poinformowany, że taki termin już nie funkcjonuje. Oficjalne nazewnictwo wszystkiego, co kiedyś nazywaliśmy "enduro" to "adventure".
Skąd takie zamieszanie? Głownie stąd, że BMW coraz bardziej wzbogaca klasę motocykli o przeznaczeniu "przygodowym". Patrz - S1000XR. Kolejnym argumentem ma być fakt, że nazwa "enduro" kojarzy się bądź co bądź dość jednoznacznie, natomiast "Adventure" oznacza nie tylko sam motocykl ale również styl życia. Co oczywiście przekłada się na sprzedaż akcesoriów turystycznych.
Mieliśmy niedawno okazję sprawdzić w Kanadzie, ile "enduro" jest w BMW R1200GS. Sami sprawdźcie wyniki naszego testu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze