BMW Motorrad potwierdza - nowy cruiser w 2020 roku
Po dwóch prezentacjach nowego silnika w customowych motocyklach z renomowanych warsztatów, BMW potwierdziło w końcu oficjalnie, że seryjna maszyna napędzana tą jednostką wejdzie do produkcji w sezonie 2020.
BMW ma już za sobą jedną próbę wejścia na mocno zabetonowany rynek cruiserów. Pamiętny R1200C stał się ikoną designu i wystąpił w filmie o przygodach Bonda, nie zdobył jednak serc klientów i dosyć szybko zniknął z oferty. Bawarska marka wykonuje obecnie drugie podejście, uwzględniając wymagania tego specyficznego segmentu.
Ścieżkę do sukcesu pokazał model R nineT, którego rozwój jest ściśle związany ze sceną custom. To właśnie podatność na przeróbki i współpraca z najlepszymi warsztatami na świecie zaowocowała wysokim poziomem sprzedaży różnych wariantów tego motocykla.
Aby jednak zaspokoić wymagania fanów największych krążowników, standardowy bokser z rodziny R nie wystarczy - mimo solidnej pojemności skokowej jest wciąż za mały. Z tego powodu BMW zdecydowało się na opracowania całkiem nowej konstrukcji o pojemności ok. 1800 cm3, opartej jednak na klasycznych rozwiązaniach - chłodzeniu powietrzem i olejem, ożebrowanych cylindrach i długich popychaczach.
Jednostka ta została zaprezentowana w dwóch customowych maszynach, zbudowanych w Japonii i USA. Ich twórcy chwalą ten silnik za konkretną masę, dobry wygląd i łatwość adaptacji do różnych projektów.
BMW Motorrad zapowiedziało prezentację wersji koncepcyjnej przyszłego cruisera jeszcze w pierwszej połowie tego roku. Maszyna seryjna będzie zaprezentowana prawdopodobnie na jesiennych targach w Kolonii lub Mediolanie, a w salonach pojawi się w sezonie 2020.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeSukces T ? A jaki ? Prze z rok sprzedali¶cie mo¿e kilkana¶cie sztuk w Polsce. Wiêcej stoi w salonach, jako demo !!
Odpowiedz