Autostrada A2 z kolejnymi podwyżkami opłat za przejazd. Kierowcy są wściekli. Ile zapłacimy?
Kierowcy chcący przejechać autostradą A2 na odcinku od Nowego Tomyśla do Konina, będą musieli znów głębiej sięgnąć od kieszeni, bo Autostrada Wielkopolska ogłosiła kolejne podwyżki. Nie oszczędzono również motocyklistów. W mediach społecznościowych już pojawiło się nawoływanie do bojkotu.
Podwyższanie cen zdaje się być jednym z ulubionych zajęć zarządców koncesyjnego odcinka autostrady A2, która dzielnie walczy o to, by mieć jedną z najwyższych na świecie stawek za przejechany kilometr. Opłaty wzrosną od 11 września, a decyzja ma być podyktowana dużą skalą prac remontowych i rosnącymi kosztami obsługi zadłużenia spółki i utrzymania autostrady.
Obecnie Autostrada Wielkopolska prowadzi ogromną inwestycję, która polega na przedłużeniu trzeciego pasa ruchu od węzła Poznań Krzesiny do węzła Poznań Wschód. Prace mają potrwać do końca 2025 r. Dodatkowo firma chce wprowadzić elektroniczny system poboru opłat na podstawie odczytu tablic rejestracyjnych.
Ile trzeba będzie zapłacić za przejazd każdym z fragmentów odcinka autostrady A2 z Konina do Nowego Tomyśla? Motocykliści zapłacą 17 zł, a więc o 1 zł więcej niż obecnie. Kierowcy samochodów osobowych będą musieli każdorazowo wyłożyć 34 zł, a więc o 2 zł więcej. Kierowcy busów i osobówek z przyczepą zapłacą 55 zł, a stawka dla pojazdów trzyosiowych wyniesie 84 zł.
Co ciekawe, motocykliści mogliby płacić tyle samo co kierowcy samochodów, ale spółka postanowiła utrzymać 50 proc. bonifikatę. Niby powinniśmy być wdzięczni, ale mimo wszystko niesmak pozostaje. Dla przykładu w Czechach kierowca samochodu osobowego zapłaci ok. 73 zł za miesięczną winietę. W Austrii za winietę na 10 dni kierowcy samochodów zapłacą równowartość ok. 49 zł, a motocykliści - niecałe 20 zł.
W mediach społecznościowych pojawiło się już wiele głosów namawiających do bojkotu autostrady A2. Oczywiście, można poczynić pewne oszczędności i np. ominąć odcinek pomiędzy Koninem a Poznaniem, nie tracąc przy tym wiele czasu. Jeżeli jednak ktoś się spieszy, to będzie musiał za ten pośpiech słono płacić.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze