Ścigacz.pl

Rozbudowa autostrady A2 między Łodzią a Warszawą przekształci ją w najszerszą drogę w Polsce. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) złożyła wnioski o decyzję ZRID do wojewodów łódzkiego i mazowieckiego, rozpoczynając proces administracyjny, który ma umożliwić start prac budowlanych w 2026 roku.

Prace obejmą aż 92-kilometrowy odcinek autostrady A2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Na przeważającej części trasy powstaną trzy pasy ruchu w każdym kierunku, jednak od węzła Pruszków do węzła Konotopa, znajdującego się blisko stolicy, liczba pasów zwiększy się do czterech w każdą stronę. Dzięki temu ruch na najbardziej obciążonych fragmentach drogi ma odbywać się płynniej. Projekt zakłada również prace modernizacyjne w okolicy węzła Łódź Północ, gdzie krzyżują się autostrady A1 i A2.

GDDKiA argumentuje potrzebę rozbudowy stale rosnącym natężeniem ruchu między stolicą a Łodzią. Wyniki ostatnich pomiarów pokazują, że każdego dnia z autostrady na tym odcinku korzysta od 50 tys. do nawet 100 tys. pojazdów, w zależności od pory dnia i miejsca. Dyrekcja prognozuje dalszy wzrost liczby samochodów, a jednym z powodów ma być powstający w tym regionie Centralny Port Komunikacyjny, który zwiększy zapotrzebowanie na sprawne połączenia drogowe.

Jednym z priorytetów realizacji inwestycji będzie ograniczenie niedogodności dla podróżujących. GDDKiA planuje, aby podczas budowy każda z kierunkowych jezdni autostrady miała dostępne co najmniej dwa pasy ruchu. Taki układ pozwoli na utrzymanie przejezdności i uniknięcie poważnych zakłóceń w ruchu.

Jeśli wszystkie procedury administracyjne przebiegną zgodnie z planem, przetargi na realizację projektu mają zostać ogłoszone już w 2025 roku. Rozpoczęcie budowy planowane jest na pierwszą połowę 2026 roku, natomiast zakończenie prac ma nastąpić w pierwszej połowie 2029 roku.

Zwiększona liczba pasów ma nie tylko poprawić płynność ruchu, ale również wzmocnić połączenie między Warszawą a centralną częścią kraju. Bez wątpienia ten "pas startowy" będzie też kusił kierowców, którzy nie lubią ograniczeń prędkości. Grupa SPEED będzie miała pełne ręce roboty.