Motocykliści nie mają łatwego życia nie tylko przez prawdziwych kierowców, ale również przez tych algorytmowych. Kolejny gigant ma problemy ze swoimi pojazdami, które powodują wypadki. Federalna agencja National Highway Traffic Safety Administration ruszyła ze śledztwem w tej sprawie.

Jak informuje Reuters, problemy dotyczą autonomicznych samochodów Zoox, które są projektem firmy Amazon. W ostatnim czasie doszło do dwóch wypadków z udziałem motocyklistów, gdzie system zignorował kierowców jednośladów. Zdarzenia polegały na najechaniu autonomicznych aut na tył jednośladów. Na szczęście żaden z wypadków nie był śmiertelny, ale projekt Zoox Automated Driving System znalazł się pod lupą władz.

Amerykańska agencja ds. bezpieczeństwa na drogach ruszyła ze śledztwem i wzięła pod lupę grupę 500 pojazdów z systemem Zoox. W każdym z incydentów brała udział Toyota Highlander. Pojazdy Zoox poruszają się po drogach publicznych już od 2017 r. Jedni powiedzą, że dwa wypadki w tak długim okresie czasu to nic wielkiego, ale zawsze to o dwa wypadki za dużo. Co ciekawe, w samochodzie testowym zawsze znajduje się osoba nadzorująca przejazd.

Testy przeprowadzone przez NHTSA sprawdzą, jak pojazdy zachowują się w kontakcie z niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, a więc nie tylko motocyklistami, ale również pieszymi i rowerzystami. Przedstawiciele projektu skomentowali sprawę krótkim oświadczeniem, w którym napisali, że transparentność i współpraca z władzami są dla nich najważniejsze.

Projekt Zoox został kupiony przez Amazon za ponad 1 mld dolarów. W 2023 r. uruchomiono pierwszą autonomiczną taksówkę, która wozi ludzi pomiędzy budynkami firmy w kalifornijskim Foster City. Trasa ma długość zaledwie 1 mili. Z pojazdów mogą korzystać tylko pracownicy. Według analityków Amazon chce używać systemu Zoox do autonomicznych dostaw swoich produktów.