Arai RX-7GP vs Shoei X-Spirit II - porównanie
Warto wiedzieć, na co wydaje się pieniądze
Dziś nie będzie ani słowa o konstrukcjach, koncepcjach, czy filozofiach o jakich często mówią producenci kasków. Dziś skupimy się na wrażeniach wyniesionych z użytkowania dwóch topowych kasków sportowych. Postaramy się rzeczowo i precyzyjnie odnieść się do wszystkich kwestii związanych z użytkowaniem Arai RX-7GP oraz Shoei X-Spirit II. Jakby nie było, mówimy o topowych, a przy tym najdroższych kaskach dostępnych na naszym rynku. Warto wiedzieć, na co wydaje się pieniądze.
Wygląd
Kwestia wyglądu jest ze swej natury szalenie subiektywna. Jeśli miałbym oceniać, powiedziałbym że oba kaski są ładne i oba mi się podobają. W linii Shoei widać więcej świeżości, jest to bowiem zupełnie nowy model wprowadzony na rynek w tym roku. W przypadku RX-7GP możemy spokojnie mówić o klasycznym wyglądzie, bardzo rozpoznawalnym w motocyklowym światku. Dla wielu ten klasyczny kształt jest nie tyle klasyczny, co kultowy.
Komfort i ergonomia
Nowoczesna konstrukcja X-Spirita II wydaje się mieć przewagę nad Corsairem. Shoei jest po prostu wygodniejszy po założeniu na głowę. Oczywiście każdy głowę ma nieco inną i ten aspekt też do pewnego stopnia jest subiektywny. Niemniej jednak RX-7 musiał do mojej głowy się ułożyć, podczas, gdy w Shoei nie było takiej potrzeby.
Jeśli chodzi o jakość wyściółki, użyte tkaniny - tutaj można mówić o dokładnie tym samym, bardzo wysokim poziomie. Oba kaski wyposażone są w zapięcia 2D, oba mają wyjmowane w trybie awaryjnym boczne poduszki policzkowe, co ułatwić ma zdejmowanie kasku po wypadku motocyklisty. Wnętrza obu kasków można zdemontować i uprać. To działa i naprawdę się przydaje.
Pole widzenia jest znakomite w obu kaskach, choć w Shoei jest nieco lepsze. W RX pole widzenia ograniczają wloty powietrza umieszczone na wizjerze.
Zakładanie i zdejmowanie kasku jest bezproblemowe w obu produktach. W przypadku Shoei jest ono nieco wygodniejsze dzięki bardziej elastycznej skorupie oraz dzięki dalej odsuniętej od twarzy części szczękowej.
Waga kasków jest porównywalna. W obu przypadkach oscyluje wokół 1550 g. Przy dobrej aerodynamice nie męczy to karku kierowcy, nawet przez wiele godzin jazdy z większymi prędkościami.
Wentylacja
Jako, że są to kaski stricte sportowe, wentylacja jest tutaj zagadnieniem, któremu konstruktorzy poświęcili wiele uwagi. Moje wrażenie, zarówno z ulicy, jak i z toru wyścigowego jest takie, że Corsair dysponuje nieco lepszą wentylacją. Jest ona w stanie odprowadzić bardzo dużo potu z głowy kierowcy. Niestety jest to okupione wyraźnie większym hałasem, ale o tym za chwilę. Systemowi wykorzystanemu w X-Spiricie także trudno cokolwiek zarzucić. Gwarantuje komfort także w czasie największych upałów.
W obu kaskach sterownie wentylacją jest słabe. Przyciski są zbyt małe, trudno je wyczuć w rękawicy. W praktyce oznacza to, że trzeba ustawić wloty w takich pozycjach w jakich chce się je mieć jeszcze przed założeniem kasku na głowę.
Antifog
Tu z kolei przewaga jest po stronie Shoei. Antifog wypełnia praktycznie całe pole wiedzenia wizjera. Dla kierowcy niewidoczna jest także jego górna krawędź. W RX-7GP antifog jest znacznie mniejszy, a nawet sam montaż bardziej kłopotliwy. Niezależnie od tego, w obu przypadkach poprawnie zainstalowane antifogi skutecznie chronią przed parowaniem szyby.
Wymiana szybki
Arai przekonuje, że jego system wymiany jest prosty i niezawodny... Polemizowałbym z tym. Gdy szyba trafi na swoje miejsce, faktycznie pracuje tam niezawodnie. Niemniej jednak przy pierwszych próbach wymiany szyby musiałem się z tym nieco pomęczyć. Z uwalnianiem jej jest mniejszy problem, niż z montażem. Sprawy nie ułatwia system mocowania wykorzystujący tzw. boczki. Są one nieprzejrzyste, przez co czasem, szczególnie przy gorszym świetle, nie wiadomo czy szyba trafia we właściwe miejsce.
W X-Spiricie II sprawa przedstawia się dużo klarowniej. Wystarczy pociągnąć za małą dźwigienkę, co uwalnia szybę. Aby ją zamontować wystarczy odpowiednio przyłożyć ją do mocowania i docisnąć. I to tyle. Ponadto produkt Shoei dysponuje dużo lepszym systemem blokowania i rozszczelniania szybki. W RX-7 użytkownik dysponuje dosyć prymitywnym rozwiązaniem, choć zgadzam się z opinią, że im coś jest prostsze, tym trudniej to popsuć. W warunkach rywalizacji sportowej taki argument ma rację bytu.
Aerodynamika i hałas
To dwa tematy ściśle ze sobą powiązane. Im więcej spoilerów, wlotów i wylotów powietrza, tym lepsza wentylacja, ale także zarazem większy hałas. Jeśli chodzi o sam hałas to X-Spirit II wypada lepiej. To w dużej mierze zasługa nowej „opływowej" linii oraz systemu mocowania szyby bez wykorzystania „boczków". Przy zatyczkach wepchniętych w uszy, Shoeiem da się jeździć nawet turystycznie, czego dowodzi mój ostatni wypad w tej skorupie na WDW 2010 (prawie 4000 km). Pomaga w tym także bardzo dobra aerodynamika. Kaskiem nie rzuca na boki, opływ powietrza jest spokojny.
Arai ma znakomitą aerodynamikę. Jest przy tym gabarytowo mniejszy, idealnie chowa się za owiewkę! Niemniej jednak, skorupa ta jest wyraźnie głośniejsza od konkurenta. To jeden z powodów, dla których używam tego kasku praktycznie wyłącznie na torze.
Na torze i na ulicy
Na torze przewagę ma Arai. Jak już wspomniałem skorupa kasku jest mniejsza, kask ma świetną aerodynamikę, przez co operowanie głową jest łatwiejsze. Co więcej, niższa część szczękowa pozwala w Corsairze mocniej złożyć się za owiewką. W X-Spiricie II często opierałem się kaskiem o bak, mimo że mógłbym pochylić się jeszcze niżej. No i do tego ta wentylacja...
Na ulicy lepiej spisuje X-Spirit II. Jest wygodniejszy i cichszy. Do tego ma bardzo dobrą aerodynamikę, co w połączeniu ze stoperami w uszach pozwala na bardzo komfortowe podróżowanie w tym kasku nawet na dalsze odległości.
Akcesoria
Oba kaski można wyposażyć w praktycznie dowolny rodzaj wizjerów - przyciemniane, lustrzane oraz kolorowe. Do tego dostać można antifogi, czy smary do mechanizmów wizjera. Wymienne są także spoilery, boczki, elementy wnętrza kasku. Obie skorupy posiadają możliwość zamontowania zrywek w przypadku płaskich szyb wyścigowych. W tym aspekcie oba kaski są absolutnie porównywalne, szczególnie, że porównywalna jest także cena.
Ocena całościowa
Oba kaski to wydatek, w zależności od wybranego malowania, w okolicach 3500 zł. Zaznaczę na wstępie, że oba warte są tych pieniędzy.
Poniekąd celowo pominąłem temat „bezpieczeństwo" ponieważ nie jestem w stanie bez odpowiedniego laboratorium przetestować obu skorup. No chyba, że zaliczyłbym poważny, a jednocześnie identyczny w przebiegu wypadek, co jest rzecz jasna nierealne. Oczywiście obaj producenci twierdzą zgodnie, że ich wyroby gwarantują najlepszą dostępną ochronę głowy. Biorąc pod uwagę renomę Shoei oraz Arai myślę, że możemy przyjąć, iż jest tak w rzeczy samej.
Moim zdaniem i zdaniem mojej głowy, oba kaski są bardzo porównywalne i stanowią rzeczywiście topową ofertę w swoim segmencie. Arai jest bardziej radykalny i nakierowany na wykorzystanie sportowe. X-Spirit II również jest kaskiem przeznaczonym na tor, ale w jego przypadku producent pomyślał o kilku miłych udogodnieniach (lepszy antifog, mniejszy hałas, większa wygoda). Dlatego też Shoei jest bardziej wszechstronny.
Gdybym miał ocenić całościowy pakiet oferowany użytkownikowi, moim werdyktem byłby remis, ale ze wskazaniem na X-Spirita II. Właśnie po to rozpisałem tak szczegółowo wszystkie punkty oceny, abyście mogli wybrać te, które ważne są dla was. Mam nadzieję, pozwoli wam to dokonać właściwego wyboru.
|
Komentarze 10
Poka¿ wszystkie komentarzeMam oba... Arai RX-7 Corsair w malowaniu Sete Gibernau i Shoei X-Spirit II Kiyonari2. S± ró¿ne gusta i gu¶ciki, a o tym siê nie dyskutuje. To co jednemu odpowiada, drugiemu nie musi siê podobaæ. ...
OdpowiedzGratulacje!!! Dobry wybór!!!
OdpowiedzNo i zostalam wlascicielka X Spirit II, klekajcie narody.
Odpowiedzbrzydkie?? ja mam shoei X-spirit II do kilku dobrych miesiecy i nie zamienie go na inny komfort aerodynamika jes super nawet przy wiekszych predkosciach jest stabilny nawet jak patrzysz na boki ...
OdpowiedzPanowie ten link rozwieje wszystkie pytania odno¶nie bezpieczeñstwa , Najbardziej wiarygodny na swiecie podmiot sprawdzajacy poziom bezpieczenstwa w kaskach ! ! ! http://sharp.direct.gov.uk /
OdpowiedzTe ich testy to ¶miech na sali. Rysuneczek z kó³eczkami to ka¿de dziecko potrafi narysowaæ. Niech dadz± foty i filmiki z testów to MO¯E uwierzê. Nawet super udokumentowane testy EURO NCAP nie s± wiarygodne (producenci konstruuj± auta pod k±tem dobrego wyniku w te¶cie a nie rzeczywistego bezpieczeñstwa), a co dopiero jaki¶ ¶mieszny sharp.uk.
OdpowiedzWierzysz w te testy? Bo ja nie bardzo. Jak kask z termoplastiku mo¿e byæ bezpieczniejszy od kasku z laminatów?? W ka¿dym sklepie moto i ka¿dy znany mi motocyklista nie wierzy w te testy. Gdyby by³y one wiarygodne to po co by produkowaæ drogie i wg tego testu 'niebezpieczne' kaski.
OdpowiedzWyglada na to ¿e sam materia³ nie wystarcza , proces produkcji , jako¶æ itd. Oj chyba zakupi³e¶ kask który wypad³ nie najlepiej ? Sharp jest ciekawym zjawiskiem powsta³ z inicjatywy rzadu brytyjskiego ministerstwa transportu z wiazku z ogromna ilosci wypadkow smiertelnych wynikajcych z obra¿eñ g³owy,s± to najbardziej rygorystyczne testy jakie teraz s± na swiecie, i obna¿y³o wiele wad róznych producentów.Mozna wierzyc lub nie widze ze kolega preferuje teorie spiskowe...to tak samo jakby nie wierzyc Euroncap odnosnie testów zderzeniowych aut.Sklep moto to ostanie miejsce do zasiegania opinii, hm a moze wierzyc producent± na s³owa ze ich kaski sa bezpieczne ?? co wiêcej kaski do testów sa zakupowane przez ludzi z ulicy w sklepach a nie sa dostarczane przez producentów... W kazdym badz razie instytucja sygnowana przez uk jest dla mnie najbardziej wiarygodnym zrodlem. Pamiêtacie wypadek oskalda na patelni z walkowiakiem ?? Oskald jechal w topowym Suomy Spec 1R, jednak okazalo sie ze kask sie sklada na twarzy lamie nosy itd , to samo mial moj kolega na poznaniu , a przytaczam to bo sam w tym kasku jezdzilem i po tych dwoch przypadkach odrazu zmienilem garnek, a test sharp przyznal 3 na 5 gwiazdek , a jak wiecie Kask topowy za ponad 2,5 tys. Legendarny juz Rx7 corsair 4 na 5 , nowy Rx7 gp 5 na 5. Zmienili technologie skorupe , i widac efekty ktore widac w tych o to testach. Pozdrawiam.
OdpowiedzArai zawsze mia³ s³abe malowania.
Odpowiedz