Ania Jackowska u kresu swojej podró¿y po Szkocji
"A jak jest na tym końcu Świata? Wczoraj to sprawdziliśmy. Zielono, bardzo wietrznie, ale czasem wychodzi słońce. Przybrzeżne skały okupują kolonie wrzeszczących mew. Owce mają rezerwację na najlepsze miejscówki z widokiem na latarnię Muckle Flugga. Na szczęście, z angielską uprzejmością, ustępują gościom swoje miękkie sofy z trawy, aby też mogli się tym miejscem zachwycić...(Unst, Szetlandy)".
Takimi słowami Ania opisała dotarcie do najbardziej wysuniętego na północ zakątka Szkocji. Za nią niemal miesiąc podróży. Ostatnie dni spędziła podróżując po Orkadach i Szetlandach. To miejsca, które nawet dla mieszkańców Szkocji są odległe, nieodkryte, a kultura inna. - Bo Ci co mieszkają na końcu zawsze są inni - usłyszała miejscowy żart. Podróż w tamte rejony to jak podróż w czasie. Archipelag Orkadów to miejsce znaczące w historii. Znajdujące się tu zabytki sprzed 4-5 tysięcy lat wpisane są na listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Osada Skare Bra, kamienny krąg z Brodgar, odsłaniają zagadki codziennego życia przed 5-tysiącami lat. Orkady to również muzeum historii współczesnej. W okresie I i II wojny światowej w zatoce Scapa Flow znajdowała się baza brytyjskiej floty wojennej. Zatopione wraki statków, bunkry, słynna kaplica włoska, zbudowana przez włoskich jeńców przetrzymywanych na wyspie, to jedne z wielu śladów niedawnych zdarzeń.
Poza głównym lądem, Ani udało się dotrzeć na najciekawsze wyspy Orkadów: Sanday i Westrey. Nocna podróż promem z Orkadów na Szetlandy, przenosi podróżniczkę w najdalej na północ wysunięty brytyjski archipelag. Półwysep Esha Ness, Wyspy Yell, Unst, Mousa, Stąd najbliżej do… Norwegii. Może dlatego wielu Brytyjczyków, nie zawsze potrafi wskazać je na mapie. Strzeliste urwiska, surowe krajobrazy, historia wikingów i magia tego miejsca, oczarowują każdego podróżnika. występują niemal wszystkie gatunki ptaków morskich, m.in.: Arctic Skua i Arctic terns. W wodach spotyka się foki, delfiny. - Żeby to zobaczyć, trzeba tylko czasem zejść z motocykla i pójść przed siebie pamiętając, że w tym królestwie zwierząt, człowiek jest tylko gościem. Dzięki temu poznaje dotyka się innej rzeczywistości - pisze Ania - i uświadamia sobie jak jest się małym wobec żywiołu jakim jest natura. To był dla mnie bardzo trudny czas, ale silne doznania pozostaną we mnie na zawsze. Jaki będzie ostatni tydzień podróży? - Zamiast trzaskającego o skały Atlantyku i pokracznych "puffins", Szkocka łagodność. Podróż trwa nadal. Inchcape Rock już za chwilę.
Sponsorami tegorocznej wyprawy są: BMW Inchcape, BMW Motorrad, Polski Związek Motorowy, Cobi Poland, Metzeler. Wsparcia sprzętowego udzieli: Canon Polska i DriftInnovation, High Level Center. Relacje z podróży znajdą się na stronie www.aniajackowska.pl, funpage Kobieta na motocyklu na Facebook oraz u patronów medialanych: ścigacz.pl, motormania.com.pl, bieganie.pl. Anię, będzie można usłyszeć również w audycji "Odjechani" w Antyradio.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeAle super! Zazdroszczê. Zdjêcia nr 9 i 10 bomba. Szkoda, ¿e motocykl nie jest na polskich blachach. By³aby fajna reklama dla Polski ale rozumiem, ¿e tak jest taniej i wygodniej. Pozdrawiam!
OdpowiedzFaktycznie, niesamowita reklama Polski. Jest nas - Polaków - w Szkocji tak wielu, ze uwierz mi na slowo, ze Polska tam jest swietnie znana :) A tablice rejestracyjne to w jaki niby sposób mialyby reklamowac Polske? Pytam bez cienia zlosliwosci. Pozdrawiam!
Odpowiedz