Alvaro Bautista był najszybszy podczas pierwszego wyścigu Superbike w Moście. Zawodnik Ducati umocnił tym samym pozycję lidera klasyfikacji generalnej, choć nie uciekł konkurencji za daleko. Zaskoczeniem jest zdobywca najniższego stopnia podium.

W treningach wolnych najszybszy był Toprak Razgatlioglu z czasem 1'31,506 uzyskanym podczas drugiej piątkowej sesji. W kwalifikacjach Superpole pierwsze miejsce zdobył Jonathan Rea z wynikiem 1'30,947 i był jedynym zawodnikiem, który zszedł z czasem do przedziału 1'30,000. Pierwszy rząd uzupełnili Razgatlioglu i Rinaldi. Alvaro Bautista startował z drugiego rzędu, a obok niego stanęli Lowes i Gerloff.

Pierwsze okrążenia należały do Topraka Razgatlioglu, z którym walczył Jonathan Rea. Bautista wyprzedził zawodnika Kawasaki dopiero na 6. kółku, ale nie cieszył się zbyt długo 2. miejscem. Rea wyprzedził także ubiegłorocznego mistrza i był liderem wyścigu aż do 10. okrążenia, kiedy to Bautista przypuścił skuteczny i ostatecznie zwycięski atak. Z całego zamieszania postanowił skorzystać Scott Redding, który nie tylko wyprzedził Topraka Razgatlioglu, ale także walczył z Jonathanem Rea o 2. miejsce.

Losy podium rozstrzygnęły się na ostatnim okrążeniu. Toprak Razgatlioglu wyprzedził Reddinga w zakręcie numer 13. Zawodnik BMW wyjechał szeroko, ale Rea nie był w stanie wykorzystać tej sytuacji. Dla Alvaro Bautisty to zwycięstwo to nie tylko umocnienie się na pozycji lidera, ale także tysięczne podium dla Ducati.