Kolejne szokujące wyniki badań z IAM (Institute of Advanced Motorists) z Wielkiej Brytanii. Według przeprowadzonej ankiety (ponad 1500 ankietowanych) 1 na 10 kierowców jeździ na "autopilocie". Oznacza to, że 14% kierowców często nie potrafi przypomnieć sobie żadnej części podróży jaką odbyli samochodem. Ponad 54 % ankietowanych stwierdziło, że zdarzyło im się przegapić zjazd lub zakręt, bo byli zdekoncentrowani.

Młodsi kierowy w wieku 18-25 lat zdecydowanie częściej przyznawali się do "nie pamiętania" podróży, przy czym tylko 5% badanych powyżej 65 roku życia przyznało się do tego. Powód? IAM twierdzi, że (co nie zaskakuje nikogo), kierowcy nie koncentrujący się na jeździe i pracujący na "autopilocie" traktują podróż i jazdę w ruchu ulicznym jako coś koniecznego i bezużytecznego, mają swoje stresy i problemy.

Jak ma się to wobec nas, motocyklistów? Cóż, coś przerażająco. Skoro 1 na 10 kierowców w ogóle nie pamięta jak dostał się z miejsca A do miejsca B i mówiąc krótko, nie koncentruje się tylko na patrzeniu w lusterka, ale zupełnie na niczym się nie koncentruje, sytuacja przestaje być śmieszna.

Może faktycznie pan Barraga miał rację? Może nikt nie powinien jeździć motocyklem?