Austriackie Top Mountain Motorcycle Museum, które zostało zniszczone przez styczniowy pożar, będzie odbudowane. Plany dotyczące powrotu alpejskiej atrakcji są bardzo ambitne.

W dniu 18 stycznia tego roku poranek przywitał nas informacjami o pożarze w najwyżej położonym muzeum motocyklowym na świecie - Top Mountain Motorcycle Museum. Obiekt o powierzchni prawie 2973 metrów kwadratowych, który jest położony na wysokości 2175 metrów nad poziomem morza, był domem dla 280 wyjątkowych pojazdów. Cała kolekcja spłonęła wraz z budynkiem.

Założyciele muzeum, Attila i Alban Scheiber zapowiedzieli, że obiekt powróci na mapę alpejskich atrakcji. Cel jest bardzo ambitny i odważny, ponieważ atrakcja miałaby zostać ponownie otwarta już zimą tego roku. Podobno zgłosili się nawet kolekcjonerzy, którzy łącznie przekażą do muzeum aż 250 motocykli. Obiekt ma powrócić rozbudowany o dodatkowe sekcje, które pojawiły się już wcześniej w planach braci Scheiber, a zatem wygląda na to, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.