World Superbike na Misano w najbliższy weekend
Cztery dni dzielą nas od siódmej rundy WSBK, która odbędzie się w słonecznym San Marino na torze Misano Adriatico. Tor ma 16 zakrętów (6 lewych, 10 prawych), a jego całkowita długość wynosi 4226 m. Po ostatniej rundzie na Miller Motorsports Max Biaggi na Aprilii ma komfortową, ale nie dającą miejsca na dekoncentracje przewagę 18 punktów nad zajmującymi drugie miejsce w tabeli Melandrim i Sykesem. Zaledwie 1,5 punktu z nimi czai się Jonathan Rea na Hondzie. Carlos Checa musi teraz odrobić straty po upadku w drugim wyścigu na Miller, który dramatycznie zmienił jego pozycję w generalce, na obecnie piątą... W piątek o godzinie 11 45 rozpoczną się treningi, pierwsze Superpole zostanie natomiast rozegrane w sobotę o 15 00. Pierwszy wyścig Superbike rozpocznie się w niedzielę o 12:00.
W Supersportach zobaczymy ponownie polskiego zawodnika i polski zespół. Sam Lowes z teamu Bogdanka PTR Honda po zwycięstwie w Supersport na Donington w ubiegłym miesiącu jest głodny kolejnych sukcesów i w ten weekend będzie atakował drugie z rzędu zwycięstwo. Loewes na Donington jeździł z uszkodzonym palcem, ale jest pozytywnie nastawiony do wyścig na Misano Adriatico. 21-letni Lowes po swoje pierwsze zwycięstwo w zaledwie drugim sezonie w MŚ sięgnął w maju przed własnymi kibicami podczas piątej rundy World Supersport na torze Donington Park. Sukces ten umocnił Brytyjczyka na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej, w której do lidera traci zaledwie pięć punktów, przy dwudziestu pięciu oczkach przyznawanych za wygraną w wyścigu. W najbliższy weekend Lowes liczy więc na kolejne podium na torze Misano, na którym rok temu także finiszował w pierwszej trójce, jednocześnie sięgając po pierwsze w karierze w MŚ pole position. Do akcji wraca także trzeci podopieczny Bogdanka PTR Honda, jedyny Polak w stawce, Paweł Szkopek. 36-latek, 8-krotny mistrz Polski, doszedł już do siebie po kontuzji prawej nogi, jakiej nabawił się podczas drugiej rundy MŚ na włoskim torze Imola i w San Marino także zamierza walczyć o miejsce w punktowanej piętnastce.
Sam Lowes: „Dobrze było mieć kilka tygodni odpoczynku po świetnym wyścigu na torze Donington Park. Misano było dla mnie bardzo szczęśliwe rok temu. Wywalczyłem tam swoje pierwsze pole position w MŚ i stanąłem na podium w wyścigu. To tor który lubię i który odpowiada mojemu motocyklowi, więc nie mogę już doczekać się weekendu. Palec, który złamałem w Wielkiej Brytanii, jest już w dużo lepszym stanie. Nadal nie jest idealnie, ale podczas jazdy nie będzie to problemem. Na czele klasyfikacji generalnie jest bardzo ciasno, dlatego chcę przede wszystkim zdobyć jak najwięcej punktów, ale po wygranej na Donington Park chciałbym raz jeszcze stanąć na najwyższym stopniu podium.”
Mathew Scholtz: „Intensywnie trenowałem od rundy w Wielkiej Brytanii. Jestem dobrze przygotowany i pewny siebie, że czeka nas dobry weekend i stać nas na dobry wynik. Nigdy nie jeździłem po torze Misano, ale oglądałem ostatnio sporo wyścigów i ujęć z pokładu motocykla. Tor sprawia wrażenie trudnego i technicznego, ale na końcu tylnej prostej jest także bardzo szybki, więc nie mogę już doczekać się pierwszych okrążeń na mojej Bogdanka PTR Hondzie. Po ostatnich kilku wyścigach liczę na solidną niedzielę i cenne punkty na mecie wyścigu.”
Paweł Szkopek: „Po dwóch długich miesiącach jadę do Misano gotowy do walki. Nie jestem jeszcze w stuprocentowej formie, ale choć na co dzień poruszam się o kulach, na motocyklu nie będzie to problemem. Nie mogę już doczekać się powrotu na motocykl i choć wystartuję z marginesem bezpieczeństwa, nie zamierzam jeździć, a ścigać się i walczyć o punktowane pozycje.”
W dużych Stockach zobaczymy Andrzeja Chmielewskiego. Zawodnik zespołu Red Devils Roma na obiekcie w San Marino w przeszłości startował już trzykrotnie w motocyklowych mistrzostwach Europy klasy Superstock 600, choć w latach 2005-2006 wyścigi odbywały się w przeciwnym kierunku do obecnego. Mimo wszystko Polak liczy na walkę o miejsca w czołowej grupie oraz przynajmniej wyrównanie najlepszego finiszu tego sezonu – dziesiątego miejsca z wyścigu otwarcia na włoskiej Imoli.
Po trzech z dziesięciu rund, dosiadający Ducati 1098R, „Andrew” zajmuje szesnaste miejsce w klasyfikacji generalnej, w której tylko siedem punktów dzieli go od pierwszej dziesiątki.
Andrzej Chmielewski: „Czuję się bardzo dobrze. Wykorzystałem przerwę po ostatniej rundzie na intensywne treningi, ponieważ zdaję sobie sprawę, że na Misano będzie bardzo gorąco i kondycja będzie wyjątkowo ważna. Misano nie jest moim ulubionym torem, ale zespół dysponuje podobno świetnymi ustawieniami motocykla z poprzedniego sezonu. Testowałem tutaj zimą, ale były to moje pierwsze testy po dwuletnie przerwie, więc złapanie odpowiedniego rytmu i przypomnienie sobie toru podczas treningów będzie bardzo ważne, podobnie jak dobre pole startowe w kwalifikacjach. Co prawda startowałem tutaj trzykrotnie w mistrzostwach Europy, ale przez dwa pierwsze sezony ścigaliśmy się w przeciwnym kierunku, więc nie znam aż tak dobrze obecnej konfiguracji. Włoscy zawodnicy będą z pewnością bardzo szybcy, ale niedawno pokonałem jednego z nich, kiedy obaj wystartowaliśmy treningowo w serii Aple Adria w czeskim Brnie, co jest dla mnie dodatkowym zastrzykiem pewności siebie. W niedzielnym wyścigu celuję w pierwszą dziesiątkę.”
W Misano pojedzie także trzecia runda European Junior Cup, gdzie zobaczymy aż trzech Polaków. Po anulowanych wynikach z Monzy w generalce prowadzi Adrian Pasek, trzeci jest Artur Wielebski. W stawce zobaczymy również Szymona Kaczmarka.
Transmisje z wyścigów 7 rundy WSBK znajdziecie na kanałach Eurosport.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze