Wola walki w Tajlandii - pojedynek na torze
Wy¶cigi, nie wa¿ne, czy mówimy o cross-country, czy te¿ o MotoGP, to zawsze ogromne emocje. Udzielaj± siê one nie tylko Marco Simoncelliemu, który regularnie wypada z toru, raz na jaki¶ czas zabieraj±c rywala, ale te¿ zawodnikom w ró¿nych narodowych seriach. Przenie¶my siê do Tajlandii. Do tamtejszych wy¶cigów superbike powróci³ jeden z najbardziej utytu³owanych zawodników, a ze stresu dwa razy zaliczy³ false start. Pó¼niej i tak nie liczy³ siê w walce o zwyciêstwo, ale na torze dzia³o siê co¶ jeszcze ciekawszego. Tamtejsze mistrzostwa, to aktualnie walka dwóch zawodników o ka¿dy punkt, co jeszcze bardziej podsyca emocje. Uderzenie piê¶ci± De Punieta przez Caseya Stonera, czy ostry pojedynek pomiêdzy Rossim, a Lorenzo rok temu to piku¶. Zaje¿d¿anie drogi i kopniaki to jest to! A najlepiej, gdy po wy¶cigu oba zespo³y stan± do walki jak prawdziwi kibole w polskim futbolu. Takie rzeczy tylko w Tajlandii:
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJak ktos byl w tajlandii to wie o co chodzi:-)
Odpowiedzprzynajmniej co¶ siê dzia³o
Odpowiedz