Wójcik Racing Team zaprezentował skład na 2019!
Dobrze znane nazwiska, zagraniczne wsparcie w mistrzostwach świata i fantastyczne wiadomości dla młodzieży walczącej o miejsca w teamie. Czternastu zawodników będzie reprezentowało barwy Wójcik Racing Team w trzech cyklach wyścigowych: FIM EWC, Alpe Adria i WMMP.
Prezentacja zespołu Wójcik Racing Team na sezon 2019 wzbudziła wiele emocji wśród fanów wyścigów. W sobotę podczas Warsaw Motorcycle Show największy polski team motocyklowy oficjalnie potwierdził nazwiska swoich zawodników.
Dwie maszyny w mistrzostwach świata FIM EWC: 77 i 777
- Oczywiście niezmiennie nasz priorytet to długodystansowe mistrzostwa świata FIM EWC - mówi szef teamu, Grzegorz Wójcik. - To olbrzymie przedsięwzięcie i podobnie, jak rok temu pojedziemy w pełnym cyklu, startując również na legendarnym torze Suzuka w Japonii. Wystawiamy dwa motocykle. Yamaha R1 z numerem startowym 77, w specyfikacji EWC to Marek Szkopek oraz dwa nowe, mocne nazwiska. Gino Rea, Brytyjczyk z włoskimi korzeniami, miniony sezon spędził w British Superbike, wcześniej jeździł m.in. w Moto2 i WSBK. Jako trzeci zmiennik pojawia się utytułowany zawodnik, Marko Jerman. I w tym składzie zaprezentują się już 20 kwietnia podczas 24-godzinnego wyścigu w Le Mans.
Na R1 w specyfikacji Superstock zmieniać będzie się podobnie, jak podczas wyścigu Bol D’or Adrian Pasek, Kamil Krzemień (oboje będą reprezentować team również w klasie Superstock 1000) oraz austriacki zawodnik, Philipp Steinmayr. - Mam nadzieję, że wyścig w Le Mans, pójdzie nam równie dobrze, jak pierwsza runda EWC 2018-2019 i będziemy finiszować z dobrymi rezultatami- mówi Adrian Pasek. - Przygotowuję się to tego wyścigu, ćwiczę, dbam o dietę, tak by nie zawieść moich współtowarzyszy. Cieszę się, że w naszym teamie pojawiają się zawodnicy z mistrzostw świata, mam nadzieję, że wnoszą wiele nowego i przede wszystkim będziemy mieli się od kogo uczyć. Pojawi się też trzech młodych zawodników w klasie Supersport 300, którzy mam nadzieję, niebawem zajmą nasze miejsce i pokażą jeszcze więcej, za co trzymam kciuki.
Team, który stawia na młodych
Eliminacje do startów w tej klasie były bardzo emocjonujące. Mateusz Hulewicz i Michał Budziaszek, to zwycięzcy klas Stock 150 Junior i Pro w Pucharze Polski Pit Bike SM, zaproponowani do teamu przez starszego kolegę i trenera Marka Szkopka oraz Mateusz Oślak, który jesienią zeszłego roku reprezentował nasz kraj w preselekcji motoGP- RedBull Rookies Cup. Decyzją Grzegorza Wójcika, do zespołu weszła cała trójka. - To wspaniała decyzja szefa zespołu i mam nadzieję, że nie będzie jej żałował. Damy z siebie wszystko, by przepracować jak najlepiej ten sezon. Spotkaliśmy się już na testach do zespołu, które odbyły się w styczniu na dwóch hiszpańskich torach w Almerii i Kartagenie. Na pewno będziemy się wspierać i współtworzyć jedną drużynę, o możliwości korzystania z doświadczeń starszych kolegów nie muszę wspominać. Dla nas to fantastyczny start w karierę wyścigową. Móc uczyć się od najlepszych to wielkie wyróżnienie, za które bardzo dziękujemy- mówi Mateusz Hulewicz.
Wyczekiwany powrót Kosiniaka
Pozytywnych niespodzianek było więcej. Jedna z nich to powrót na tor Patryka "Kosy" Kosiniaka, który w barwach teamu wystartuje w klasie Superbike. - Wracam na pełnym gazie! Mam nadzieję, że to będzie udany powrót po kontuzji, trzymajcie kciuki!- powiedział po prezentacji zawodnik, jedna z większych nadziei polskiego paddocku, którego karierę przerwała poważna kontuzja. Patryk zwyciężył m.in. w niemieckim Pucharze Yamaha Cup, jako pierwszy i jedyny Polak w historii. Zwycięstwo poskutkowało dwuletnim kontraktem w Mistrzostwach Niemiec IDM Superbike, ale przerwał go wypadek podczas treningów.
Obok "Kosy" i Marka Szkopka, który w 2018 przesiadł się do "klasy królewskiej" i w pierwszym sezonie zmagań został Mistrzem Polski, w klasie Superbike zobaczymy jeszcze jednego zawodnika. Jest nim Artur Wielebski, który na swoim koncie ma m.in. mistrza Polski Superstock 600 Junior i starty w mistrzostwach świata.
Nie zabraknie również reprezentacji zespołu w 600-tkach. W klasie Stock 600 zobaczymy zawodnika, który dołączył do team-u w zeszłym roku i w barwach Wójcik Racing Team pozostaje, jest to zeszłoroczny wicemistrz Stock tej klasy: Damian Ołdakowski.
Z kolei w Rookie 600 zobaczymy Wiktora Ostrowskiego, który żegna się z klasą Supersport 300. Sam szef zespołu- Grzegorz Wójcik, również wystartuje podobnie, jak w zeszłym roku w Pucharze Polski Rookie 1000.
Już 1-3 kwietnia zawodnicy stawią się na testach w Le Mans, a w Wielkanoc będą tam toczyć zmagania w 24-godzinnym wyścigu w randze mistrzostw świata, zaś 26-28 kwietnia rozpoczną sezon Alpe Adria, na słowackim torze SlovakiaRing. Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski startują 18 maja na torze Poznań. Bieżące informacje można znaleźć na profilu zespołu.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze