Ścigacz.pl

Oby więcej takich informacji ze świata polskiego motorsportu. Wójcik Racing Team zaprosił do współpracy młodych, rokujących zawodników pit bike. Być może już w sezonie 2019 zasiądą na teamowej R3.

- Od początku stawiam na polskich zawodników- mówi Grzegorz Wójcik, szef teamu. - Nowa dyscyplina pit bike, która rozwija się bardzo prężnie w naszym kraju to idealny początek kariery zawodniczej. To gotowi do startów zawodnicy, którzy przesiadają się tylko na nieco większy motocykl. Oczywiście na początek uważam, że trzysetka to idealne rozwiązanie. Koniecznie trzeba dodać, że nasz zawodnik, Marek Szkopek jest trenerem dzieci i młodzieży w toruńskim klubie MX Otopit, więc stał się swoistym pomostem pomiędzy światem pit bike i światem wyścigów. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy po testach.

Na testy do zespołu zaproszono dwóch rokujących zawodników. Mateusz Hulewicz i Michał Budziaszek będą mieli okazję pokazać co potrafią i powalczą o starty w sezonie 2019 wraz z zespołem Wójcik Racing Team. - Ocenialiśmy całokształt. Nie tylko wyniki, chodź są to zwycięzcy swoich klas w Pucharze Polski Pit Bike SM, ale i progres, dojrzałość, zachowanie na torze- mówi Marek Szkopek. - Taka kooperacja ze środowiskiem pit bike jest dla nas idealnym rozwiązaniem. Tam w zawodach na torach asfaltowych startują już ośmioletnie dzieci, my nie mieliśmy takiej okazji. Nie mieliśmy też szansy pracy z trenerami i uczestniczenia w profesjonalnej odsłonie motorsportu od tak młodego wieku. Mam szansę w całym przedsięwzięciu uczestniczyć, więc wiem że to będzie prawdziwa trampolina do świata wyścigów.

Przypomnijmy, że właśnie z takiej trampoliny skorzystał Daniel Blin. Nastolatek dwa lata temu rywalizował na pit bike, a rok temu przeszedł do wyścigów, gdzie właśnie na R3 w barwach Wójcik Racing Team, zdobył zarówno Puchar Polski, jak i Europy, wygrywając cykl Alpe Adria.

- Ja cały czas marzę o zdobyciu przez zawodnika, który wyszedł z pit bike, mistrzostwa świata- mówi Łukasz Pawlikowski, MX Otopit Toruń. - Daniel jest już blisko, to wielki talent i widzieliśmy to od razu, kiedy pojawił się na pierwszych zawodach. Jego kariera również potoczyła się dość błyskawicznie, sezon 2018 upłynął mu na przecieraniu szlaków w mistrzostwach świata. Daniel robi coś wielkiego i jestem przekonany, że dojdzie na szczyt.

Zaproszenia na testy do zespołu zostały wręczone w ramach wyróżnienia podczas Wielkiej Gali Pit Bike, która odbyła się w piątek 7.grudnia w Toruniu. Sprawdzian dla młodych zawodników prawdopodobnie na początku lutego.

- Mam nadzieję, że to początek świetnej współpracy, która otworzy drogę na sam szczyt nowym, polskim zawodnikom. Trzymam kciuki!- podsumowuje Grzegorz Wójcik.