Warszawskie 2KOŁA proszą o pomoc. Sytuacja jest dramatyczna...
Jeden z najbardziej znanych pubów motocyklowych, 2KOŁA prosi o pomoc. Kolejna fala covid-19 uniemożliwiła popularnej knajpie organizacji wydarzeń, koncertów i imprez, z których żyła. Aktualnie trwają prace nad rozwojem usługi posiłków na wynos, co powinno uratować to niesamowite miejsce.
Ktokolwiek chociaż raz odwiedził 2KOŁA, skojarzy przyjazną, chilloutową atoseferę i motocyklowy klimat w każdym calu. Poniżej znajdziecie informacje ze strony zrzutka.pl a jeśli nie jesteście w stanie wspomóc symboliczną złotówką, udostępnijcie chociaż post. Pomożecie?
"Ponownie nastały bardzo ciężkie czasy. Jeszcze nie wygrzebaliśmy się na dobre z problemów powstałych podczas pierwszego lockdown’u, a mamy kolejny. Sytuacja jest nawet bardziej dramatyczna. Znów nie możemy działać a tym samym zarabiać na utrzymanie. Chwilowo mamy związane ręce, a długi rosną. Nawet jeśli wyjdziemy z lockdownu i wrócimy do wcześniej obowiązujących obostrzeń w strefie czerwonej i żółtej, otwieranie w godzinach 16:00-21:00 nie pozwoli nam się utrzymać.
W obecnej sytuacji chcemy się trochę przebranżowić, stawiając na przygotowywanie posiłków "na wynos". Adaptacja kuchni zajmie nam trochę czasu i na pewno pochłonie sporo funduszy, ale teraz to dla nas być albo nie być.
2KOŁA to nie jest zwykły pub. To nie tylko miejsce spotkań fanów motocykli i motoryzacji . To także rozmaite koncerty i wydarzenia muzyczne, imprezy z kulturą alternatywną, akcje charytatywne, szkolenia, a nawet gale wrestlingu. To miejsce z luźną, przyjazną atmosferą i niepowtarzalnym klimatem. Dla nas jak i dla wielu z Was to po prostu drugi dom. To ponad 20 lat pięknej historii. Bardzo byśmy chcieli aby ta historia toczyła się dalej.
Bardzo tęsknimy za szalonymi koncertami czy epickimi imprezami z ogniskiem do rana, i bardzo tęsknimy za Wami. Bardzo też potrzebujemy Waszego wsparcia. Bez Was po prostu nie damy sobie rady. Razem przetrwamy te trudne czasy i wyjdziemy dużo silniejsi.
Kwota zbiórki - 30 tysięcy złotych - ułatwi nam spłatę dotychczasowych zobowiązań (czynsz, zusy, prąd), pomoże w remoncie kuchni i pozwoli na przetrwanie do końca roku. Miejmy nadzieję, że szybko uda się nam wrócić do względnej normalności. Z góry dziękujemy za pomoc."
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeBar funkcjonujący 20 czy więcej lat z tego co piszecie nie może sobie poradzić z kilkoma miesiącami zmniejszenia i zerowych obrotów ? Sorry ale każdy zdrowo myślący ma jakieś oszczędności. Ale ...
OdpowiedzNiech serwuja zarcie na wynos i oby bylo dobre jak chca przetrwac, a nie wyciagac reke i ''daj mi!'' Ni huja
OdpowiedzWitam, jestem motocyklistą od 1985 r. ,również prowadzę małą firmę zatrudniającą 9 osób i nie wiem co będzie za tydzień. To na wstępie. Pytanie, co robili właściciele 2kół przez ostatnie pół ...
OdpowiedzNo to jak nie wiesz co będzie za tydzień, to się nie mądruj za bardzo. Teraz stoisz, za tydzień się możesz wyłożyć... Chcesz to pomóż, a jak nie to ***********.
OdpowiedzWitam jestem jednym z prowadzących 2oo i czytając niektóre wpisy jestem zwyczajnie zażenowany przedewszystkim wiedzą na temat 2oo nie chcesz nie pomagają ale prośba nie przeszkadzaj chcesz się dowiedzieć więcej zapraszamy jak każdego do dyskusji bez sensu jest robić komuś pod górę tylko dla tego że......
OdpowiedzNiewykorzystany potencjał miejsca, brak wniosków po pierwszej fali COVIDu a teraz płakanie o pomoc...
Odpowiedz