WSBK Brno 2011 - wyścigi w Czechach w ten weekend
Już w ten weekend w Brnie wystartuje trzech Polaków – Szkopek, Walkowiak oraz Artur Wielebski z dziką kartą
W kalendarzu World Superbike chyba najbardziej polska runda odbywa się w Czechach, a zaraz obok niej stoi niemiecki Nurburgring. To właśnie w te miejsca na wyścigi światowej rangi przyjeżdża najwięcej Polaków. Ósma runda, będąca zarazem pierwszą po półmetku sezonu WSBK, rozegra się już w ten weekend za naszą południową granicą na torze Autodrom Brno.
SSP
Tym, na co wszyscy czekają najbardziej, jest wyścig klasy Supersport i oczywiście start lubelskiego zespołu Bogdanka PTR Honda. Tor Brno uznawany jest przez Pawła Szkopka jako praktycznie domowy obiekt, a więc zapowiada on udany weekend. Okazuje się, że James Ellison również bardzo lubi ten tor. Jeżeli więc tym razem pech nie sięgnie motocykla lub kierowcy, możemy spodziewać się dobrych wyników polskiego zespołu w Mistrzostwach Świata Supersport.
Do wyścigu World Supersport w Brnie przymierzał się jeszcze Daniel Bukowski, jednak okazuje się, że niestety nie zobaczymy jego nazwiska na liście startowej. W generalce wyraźną przewagę ma Chaz Davies, jednak tak na prawdę w walce o wygraną może liczyć się jeszcze pięciu innych kierowców: Broc Parkes, David Salom, Luca Scassa, Fabien Foret oraz Sam Lowes. Wszyscy w tym sezonie mieli już okazję finiszować na drugim miejscu. Ze stawki Supersport to jednak tylko Fabien Foret w przeszłości wygrał w Brnie. Wyścig startuje już w niedzielę.
WSBK
Pretendent do zwycięstwa w klasie Superbike jest tylko jeden. Od kiedy startuje w WSBK, w Brnie ścigał się ośmiokrotnie, trzy razy zwyciężając i siedem razy kończąc na podium. W całej swojej karierze natomiast, nigdy nie zakwalifikował albo nie finiszował w Brnie niżej, niż na czwartym miejscu. Do tego zwyciężył trzykrotnie w Królewskiej klasie 500/MotoGP oraz czterokrotnie w 250 GP. Staje się jasne, że zawodnikiem domyślnie nominowanym do zgarnięcia zwycięstwa staje się Max Biaggi.
W generalce prowadzi jednak Carlos Checa. Mimo tego, że w sześciu wyścigach w Brnie, podium miał tylko raz, to w tym sezonie udowodnia, na co stać Ducati oraz jego samego. Trzeci w generalce jest Marco Melandri. W Czechach wygrał w klasie GP 250, w MotoGP najlepszy wynik to piąte miejsce, a na Superbike debiutuje.
STK1000
Drugim Polakiem, którego zobaczymy na czeskim torze, jest Marcin Walkowiak. Obiekt jest dla niego znany i lubiany, wywalczył tutaj już kilka dobrych pozycji, więc teraz również zapowiada dobry wynik. Czekamy na wysokie lokaty już w niedzielę!
W tej klasie prowadzi Davide Giugliano, który wygrał trzy z czterech wyścigów w aktualnym sezonie. Walka rozegra się jednak pomiędzy nim, a dwoma innymi Włochami – Danilo Petrucci i Lorenzo Zanetti. Obaj już finiszowali na drugich miejscach, ale tylko Zanetti miał okazję wygrać.
STK600
Trzecim i ostatnim Polakiem, który będzie ścigał się w Czechach, jest Artur Wielebski. Wicelider klasyfikacji generalnej motocyklowych Mistrzostw Polski klasy Junior Superstock 600 startujący w ekipie Bogdanka Junior Team Recykl pojedzie w Mistrzostwach Europy Superstock 600 z dziką kartą. Jak sam mówi, jest to jego debiut w wyścigach tak wysokiej rangi, zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo, ale ma nadzieje na jak najlepszy wynik. Trzymamy kciuki!
Wyścigi serii World Superbike oglądać można między innymi na kanałach Eurosport oraz Eurosport 2.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeJeśli Bogdanka poważnie myśli o sukcesach,to muszą zatrudnić super kierowce,który zostanie liderem teamu,bo Ellison może zostać najwyżej jako partner-drugi kierowca do nabijania punktów w ...
OdpowiedzKorobacz nie jedzie bo frajerów nie wpuszczają na tor a Szkopek jest najlepszym zawodnikiem z PL. Buła może się tylko od niego uczyć jak cała reszta. Wielebski ma talent ale kasa jest mu potrzebna ...
Odpowiedztylko czego sie uczyć od Szkopka?jak regularnie glebić?chyba nie na tym polegają wyścigi...
OdpowiedzUczenie sie od Szkopka czegokolwiek to raczej kiepska inwestycja,bo oznacza jazde np. w MŚ na miejscach 20-30.Czy warto?To samo Walkowiak - strata pieniędzy.
OdpowiedzCzy ktoś może wie dlaczego Bukowski i Korobacz nie wystartowali w Brnie? Mogliby trochę namieszać, biorąc pod uwagę ich formę w tym sezonie i oficjalne czasy Bukowski 2:06:936 w SSP i Korobacz ...
OdpowiedzJak się jest na czele genralki WMMP to po co się kompromitować gdzieś indziej, tym bardziej gdzieś gdzie są lepsi polacy.
Odpowiedzjacy lepsi?Szkopek poza 20-stką,Walkowiak 3 od końca,czy o nich wogóle można powiedzieć szybsi lub lepsi???
OdpowiedzPolacy na arenie międzynarodowej,najlepiej radzą sobie w Londynie na zmywaku ;p
Odpowiedzjuż wiem!mają ropiaste hostessy z parasolkami to i testosteron i adrenalina też kiepska na starcie;)nie mają chłopaki wyścigowego libido:)
OdpowiedzOdpowiedz jest banalnie prosta - kasa. No i nic by nie namieszali, chyba ze na tyłach.
Odpowiedzczyżby?Korobacz może cudów by nie zdziałał,ale Bukowski dojechałby na miejscach 10-15,czyli np.przed Szkopkiem..a póki co,dajmy Bogdance zamiatać tyły,bo z taką polityką i z tym składem - to jest wszystko co mogą osiągnąć.
OdpowiedzSzkopek jedzie niskie 2.05, czyli jakieś półtorej sekundy szybciej od Buły. Daniel widział by jego plecy tylko przez pierwsze kółko.
OdpowiedzPanie Igorze,raczej wysokie 2.05,praktycznie 2.06,jak widać po chociażby dzisiejszych wynikach,czyli nie jakaś kosmiczna różnica nie do odrobienia.Po za tym,jak zapewne Pan wie,wyścigi należy kończyć i dojeżdżać do mety,dlatego zgadzam sie całkowicie z Panem,że tylko przez pierwsze kółko widziałby plecy,przejeżdżając następnie obok zgruzowanego na poboczu motocykla Szkopka.Czy nie prawdopodobny scenariusz?głupie złośliwości to na bok,tego nie życzymy samemu Szkopkowi.
Odpowiedzjuż nie jedzie:) tradycji stało się zadość:)))
OdpowiedzA co z "mega gwiazdą" Korobaczem ? Kasę ma, to w czym problem ?
OdpowiedzSupersportem w stk??? w mistrzostwach swiata by nie przeszlo... moze dlatego ;;
Odpowiedzacha ... czyli to, że Romain Lanusse jest pierwszy klasyfikacji generelnej SST600 to tylko dlatego, że jedzie nieregulaminowym motocyklem - hmmm ciekawa hipoteza, a nie jego umiejętności. Ciekawe czy jego konkurenci podzielają Wasze zdanie.
Odpowiedza co ma żabojad do Korobacza?
OdpowiedzSkładaj protest, a nie gadaj
Odpowiedzon uderza od razu do MotoGP i to dopiero jak wejdą tysiące.
Odpowiedz