WSBK 2014 - Erik Buell Racing dostaje zielone ¶wiat³o
Powracający do świata jednośladów (miejmy nadzieję, że już na stałe) Erik Buell dostał właśnie zielone światło od FIM dla wyścigów w WSBK. Chodzi dokładnie o ilość motocykli fabrycznych wyprodukowanych w liczbie określonej przepisami. Limit ten wynosi 125 motocykli, który Erikowi udało się osiągnąć, co oznacza, że team EBR zobaczymy w WSBK 2014 i nie możemy się już doczekać, jak amerykański wizjoner poradzi sobie w nowej klasie z totalnie autorską, nową konstrukcją EBR 1190RX.
Złe wiadomości dostała jednak Bimota, której nie udało się wyprodukować 125 motocykli fabrycznych, stąd też regulacje ilościowe nie zostały spełnione. Prestiżowy charakter włoskiej marki i niewielka ilość produkowanych BB3 nakazywały się tego spodziewać. Pojawiło się wiele plotek, jakby FIM nagiął przepisy i pozwolił Bimocie na wyścigi, ale wygląda na to, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
Koncern miał ostatnio sporo problemów ze zmianą właściciela, a motocykl o którym mowa został zaprezentowany pod koniec 2013 roku. Jeśli chodzi o produkcję motocykli, to Erik Buell także może patrzeć spokojnie w przyszłość, bo w planach jest zbudowanie 500 motocykli do końca czerwca tego roku i kolejnego 1000 do końca grudnia.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeS±dzê ¿e limitowana liczna motocykli powinna byæ uzale¿niona od ogólnych mocy przerobowych fabryki i chyba nawet tak jest, natomiast limit 125 maszyn to chyba jednak trochê za du¿o jak na bardzo ...
Odpowiedz