WMMP w Moście - tragedia, gonitwa i zawziętość - strona 2
Mistrzostwa Polski W ramach imprezy UEM Alpen Adria odbyły się Mistrzostwa państw stowarzyszonych w UEM. Mogliśmy zatem obserwować w połączonym wyścigu zarówno jeźdźców z Czech, Polski, Austrii i Słowenii. Niewątpliwie końcówka sezonu jest pasmem porażek dla młodego Mateusza Stokłosy. Kiedy pojawił się na treningach przed rundą w Moście, był niewątpliwie faworytem tej rundy w klasie Superstock 600 i zagrozić mógł mu jedynie bardziej doświadczony Tomek Kędzior, który trenował już w sezonie 2008 na tym torze. Widać było to już na pierwszych kwalifikacjach, po różnicach w osiąganych czasach przez tych zawodników. Do walki mógł się jeszcze przyłączyć Daniel Bukowski, ale o ile potrafi być momentami bardzo szybki to, 3 sekundowa rozpiętość czasów okrążenia pozostawiała momentami wiele do życzenia. Niestety wysoka temperatura panująca na torze nie pozostała bez wpływu na stan motocykla Daniela i spowodowała zatarcie się silnika. To oznaczało praktycznie koniec wyścigu dla zawodnika. Los okazał się nie być jednak łaskawy i dla Mateusza, który na pierwszej sesji kwalifikacyjnej, po zrobieniu szybkiego okrążenia, wyleciał z toru na wspomnianym na początku nierównym odcinku toru. Nieprzyjemną wysiadkę z motocykla zaliczył Igor Nowacki, któremu odłączony wężyk paliwa zamoczył oponę i w skutek tego posłał go na asfalt, zabierając motocyklowi dekiel sprzęgła. Most odbił się także na stanie zdrowia Huberta Tomaszewskiego. Według późniejszych relacji, jeden z zawodników zaczął zawracać po wyjechaniu poza tor na szykanie i w tę osobę niemal wjechał „Rzeźnik". Chcąc jednak oszczędzić przeciwnika oraz swój motocykl, ominął go, trafiając w przednie koło swoim przodem, przy czym doznał kontuzji barku. Resztę treningów musiał przejeździć na środkach przeciwbólowych i pod opieką FOZ'u. Niedzielne okrążenia rozgrzewające przyniosły niespodzianki w postaci naprawionego sprzętu Igora Nowackiego, Mateusza Stokłosy oraz Daniela Bukowskiego, którzy całą noc składali motocykle. Niestety tuż po nich motocykl Mateusza odmówił posłuszeństwa i nie udało się już go uruchomić. Jak się później okazało, w paliwie Matiego znaleziono wodę, która nie miała prawa się tam znaleźć. Niespodzianką pierwszego z wyścigów był upadek Tomka Kędziora po tym, jak jeden z zawodników wjechał mu w motocykl. Ponieważ jednak w wyścigu klasy brało udział jedynie czterech zawodników z Polski, warto było gonić i wyprzedzić chociaż ostatniego z nich. Okazał się nim Rafał Herman, na którego została nałożona kara za przebywanie mechanika na starcie w czasie, w którym nie miał do tego prawa. Kędzior nie zdołał jednak dopaść Daniela Bukowskiego, ani Sebastiana Kiedrzyńskiego, którzy zajęli dwa pierwsze miejsca. Bez większych niespodzianek odbyły się wyścigi klas Superstock 1000 oraz Superbike. W tym drugim należy jednak podkreślić zachowanie Irka Sikory, który po użyczeniu motocykla Januszowi Oskaldowiczowi i przesiadce na Hondę prawdopodobnie straci tytuł wicemistrza w klasie, zwłaszcza że do końca sezonu zostały jeszcze dwa wyścigi. Zaskakuje także zawziętość Huberta Tomaszewskiego, który z mocno obitym barkiem zdecydował się na start, mimo że każdy ruch w upale i sztywnym kombinezonie powodował ogromny ból ramienia. Mimo tego zdobył trzecie miejsce w wyścigu klasy Superbike. Zapraszamy do zapoznania się z bezpośrednimi informacjami z kwalifikacji i wyścigów Mistrzostw Polski w Moście oraz wynikami. V Runda WMMP - sobotnie kwalifikacje | |
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeMały update, W informacji jaką otrzymałem od Krzyśka Kalskiego czytam iż: "Marcin faktycznie pojechał prosto. Jaki był powód ,że tak zrobił zostawiamy Marcinowi - w tej chwili nie jest to istotne. ...
Odpowiedzłał, to Dariusz nie jest facetem Zmijki?! :shock: no jak to... coś o zaręczynach opowiadał, czy cóś.
OdpowiedzDroga Moniko, Jest mi bardzo przykro , że połaczyłem Cię z tym burakiem, ale on sam chwalił sie nam że jesteś jego dziewczyną. Faktem jest że nasze stosunki bardzo się poprawiły ostatnio, tzn. ...
OdpowiedzPortal nie stoi na straży ochrony niczyjego nazwiska. Twoje nie jest w żaden sposób wyjątkowe, aby je chronić bardziej niż inne. Szacunek dla innych użytkowników forum jest jednym z podstawowych punktów regulaminu, który każdy użytkownik akceptuje przy rejestracji konta. Dlatego prosiłem WSZYSTKICH o trzymanie poziomu. Niestety bezskutecznie, więc pretensje powinieneś mieć przede wszystkim do uczestników dyskusji, a nie serwisu. Jeśli masz pretensje, to kieruj je do użytkownika forum, który Twoje nazwisko przytoczył. Z tym że rozbuchane oczekiwania co do ochrony własnego imienia, gdy obraża sie innych zalatują mi hipokryzją... Pozdrawiam,
OdpowiedzWitam! Nie chciałabym wzbudzać w nikim skrajnych emocji, bo wiem, ze takowe mogą sie pojawić u co poniektórych widzących mnie teraz na tej stronie... Co do przekręcania nazwiska Darka ...
Odpowiedzwrum, wruuuuum, brum, bum, bum, bum... no i co słychać? :wink:
OdpowiedzCześć Krzysztof, Skoro i o mnie mowa to się wypowiem. Wyścigi motocyklowe były jak do tej pory moim oczkiem w głowie i przez cały sezon starałam się promować ten sport w naszym portalu. Zaczynając...
Odpowiedz