Vespa PX, czyli koniec pewnej epoki. Opis, zdjêcia, historia wyj±tkowego skutera
Zazwyczaj kiedy spędzam kilka dni nad naszym morzem odwiedzam firmę Moto Ventus. Tam zawsze znajdzie się kilka zacnych, starych motocykli z czasów, które najbardziej mnie interesują. Mogę je dokładnie "obstrykać" co zresztą sprawia mi niemałą frajdę. Kiedy byłem w Elblągu ostatnim razem, wśród wielu motocykli wyłowiłem Vespę z 1980 roku. Jest to model P 200 E.
Dlaczego widok tego skutera wywołał moją ekscytację, która spowodowała, że właśnie oglądacie jego zdjęcia? Otóż dlatego, że Vespa jest wśród skuterów tym, czym jest Harley-Davidson wśród motocykli, a tak się składa, że prywatnie jestem entuzjastą obu marek. Obie firmy mają podobne podejście do rozwoju swoich konstrukcji, szczególnie mocno dbając o zachowanie ciągłości tradycji. To dlatego nawet najnowsze modele Vespy mają nie tylko stylizację nawiązującą do najstarszych, ale też podstawowe założenia konstrukcyjne pierwszej Vespy przetrwały do dziś. Wyjątkowe cechy konstrukcyjne Vespy wzięły się stąd, że jej twórca Corradino D’Ascanio nie miał żadnych doświadczeń motocyklowych, wręcz motocykli nie lubił i podobno był nawet kiepskim kierowcą. Konstruktorem za to był genialnym. Zaprojektował między innymi śmigło o zmiennym skoku łopat, jego dziełem jest również prototyp pierwszego helikoptera.
Projektując swój skuter Corradino D’Ascanio założył, że ma on być maksymalnie łatwy w obsłudze, tak by bez problemu mogła nim jeździć nawet przeciętna gospodyni domowa. Miał być elegancki jak samochód i zapewniać namiastkę samochodowego komfortu. Karoseria skutera miała uchronić kierowcę przed kurzem z drogi i zapewnić czystą jazdę bez kontaktu ze smarem i olejem, czego w żaden sposób nie zapewniały ówczesne motocykle. Krótko mówiąc, nowy pojazd miał być równie popularny i prosty w obsłudze jak rower, elegancki jak samochód i zapewniać osiągi jak motocykl.
Wszystkie te założenia udało się osiągnąć. Dwusuwowy silnik zapewniał Vespie osiągi podobne jak motocykl o tej samej pojemności, karoseria dawała skuteczną ochronę, a jej kształty były zawsze tym, co korzystnie wyróżniało Vespę na tle innych skuterów. Forma pojazdu z niskim przekrokiem umożliwiała jazdę skuterem nawet w spódnicy czy w sukience. Skuter był więc przyjazny dla kobiet. Cechą właściwą tylko dla Vespy jest to, że ten skuter nie posiada ramy, gdyż jej rolę przejęła samonośna blaszana karoseria. Dzięki temu konstrukcja łączy w sobie lekkość i sztywność. Niewielkie gabaryty pojazdu oraz małe koła sprawiają, że Vespą można łatwo zawracać nawet w najciaśniejszych zaułkach. By skutecznie oddzielić mechanizmy skutera od kierowcy Corradino zaprojektował zwarty zespół napędowy, w którym silnik wraz ze sprzęgłem, skrzynią biegów i przeniesieniem napędu tylnego koła przez przekładnię zębatą stanowi zwarty zespół zamknięty w szczelnej obudowie, który pełni jednocześnie funkcję jednostronnego wahacza tylnego koła.
Przednie koło z kolei zawieszone jest na również jednostronnym wahaczu wleczonym, co jako żywo przypomina goleń podwozia samolotu. Tak jak samochód Vespa posiada koło zapasowe i jego wymiana jest bardzo prosta. Będąc słabym kierowcą D’Ascanio zastosował system zmiany biegów przy pomocy obrotowej lewej manetki kierownicy, tak by zmiana biegów nie wymagała odrywania od niej ręki. W czasach kiedy powstawała pierwsza Vespa (1946) wiele motocykli miało jeszcze ręczną zmianę biegów przy baku, która wymagała odrywania ręki od kierownicy.
Krótko mówiąc, konstruktorowi Vespy udało się wyeliminować wszystkie wady motocykla, które powodowały, że był on pojazdem wymagającym stosowania specjalnego ubrania a także trudniejszym w obsłudze. W ciągu kolejnych dziesięcioleci skutery opuszczające zakłady produkcyjne koncernu Piaggio ulegały ciągłej techniczne ewolucji. Zmieniały się kształty karoserii, rosła moc i pojemność dwusuwowego silnika, jednak podstawowe założenia konstrukcyjne i styl wciąż pozostawał ten sam.
Widoczna na zdjęciach Vespa to model P 200 E z 1980 roku. Pochodzi on z serii modelowej PX, która zadebiutowała w 1977 roku. Modele z serii PX należą do najlepiej sprzedających się skuterów w całej historii Vespy a dziś są równie cenione na rynku klasyków jak w czasach, kiedy je produkowano. Serię PX wyróżnia kanciasta stylizacja karoserii, wcześniejsze modele miały bardziej wyoblone kształty. Standardem we wszystkich modelach PX jest czterostopniowa skrzynia biegów, dwunastowoltowa instalacja i dziesięciocalowe koła.
Na początku w skład serii PX wchodziły modele P 125 X (8 KM, 86 km/h) i P 200 E (12,4 KM, 110 km/h). W 1978 roku do oferty wchodzi P 150 X (9 KM, 90 km/h), a w 1981 roku pojawia się P 80 X (6,8 KM, 77 km/h). Skutery z serii PX systematycznie modernizowano i tak w 1983 roku można już było Vespę odpalić nie tylko za pomocą kick-startera, ale również skorzystać z dobrodziejstwa rozrusznika elektrycznego. W tym czasie wprowadzono również samoregulujące się hamulce. W 1985 roku pojawia się sportowa wersja PX 125 T5. Wprowadzono w niej szereg zmian na karoserii i kokpicie poczynając a na silniku kończąc. Jednostka napędowa ma bardziej krótkoskowowy charakter podwyższony stopień sprężania (11: 1) i pięciokanałowy system przepłukiwania cylindra. W efekcie nowa stodwudziestkapiątka legitymuje się mocą 12,2 KM i rozwija prędkość 108 km/h. Model ten utrzymano w ofercie do 1990 roku.
W 1999 roku modele PX otrzymują tarczowy hamulec w przednim kole, co w historii Vespy jest wręcz rewolucyjną zmianą. Kolejne zmiany przychodzą już dwa lata później. Wprowadza się nowocześniejsze reflektory z gładkim szkłem i halogenową żarówką, kierunkowskazy z przezroczystymi kloszami i inne drobne retusze wyglądu i wyposażenia. By sprostać coraz surowszym ekologicznym wymogom wprowadzono katalizatory wraz z systemem wtórnego powietrza. Odbiło się to negatywnie na osiągach, moc wersji 125 spada z 8 do 7,6 KM, a 150 z 9 do 8,5 KM. W 2003 roku model PX 200 wypada z oferty.
Wydawało się, że historia modeli PX zakończy się w 2007 roku, kiedy zakłady produkcyjne opuściła pożegnalna seria skuterów z białym lakierowaniem, chromowanymi felgami i skórzanymi felgami. Protesty purystycznych entuzjastów Vespy były tak silne, że po kilkuletniej przerwie Piaggio zdecydowało się wskrzesić klasyczną serię. Nowe wydanie serii PX w optycznie niemal nie zmienionej postaci wyjeżdża na drogi w 2011 roku. Te będące już w owym czasie żywą skamieliną skutery wyposażono w trójdrożne katalizatory, dzięki czemu spełniały one wymogi normy Euro 3. Jednak moc tradycyjnych dwusuwów spadła drastycznie, PX 125 miał raptem 6,5 KM, a PX 150 7,8 KM. Wprowadzenia normy Euro 4 było już barierą nie do przejścia dla tradycyjnych silników dwusuwowych i tak w 2017 roku pożegnaliśmy się ostatecznie z Vespami PX. Tym samym historia klasycznych Vesp z manualną skrzynią biegów dobiegła końca. Histopria Vespy liczyła wtedy okrągłe 70 lat, a seria PX utrzymywała się w produkcji przez imponujące 40 lat.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze