Valentino Rossi o swojej przyszłości
Valentino Rossi, który w tym sezonie nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z hiszpańskim trio w składzie Marquez, Lorenzo i Pedrosa stawia sam sobie ultimatum co do swojej przyszłości w MotoGP.
Włoski nadawca Sportmediaset wyemituje dziś wieczorem wywiad z Vale o nazwie Nowa Era - rok w MotoGP ("The New Age - A year of MotoGP" - przyp. red.). Już sama zajawka tego materiału przykuła uwagę wyścigowego świata, bo Rossi sam stawia sobie sztywne warunki co do pozostania w Grand Prix.
"Jeśli mam tutaj pozostać i nadal się ścigać, będę musiał pozostać w zbliżającym się roku 2014 bliżej czołowej trójki. Od lutego do czerwca, testy oraz pierwsze sześć wyścigów będą kluczowe przy podjęciu decyzji czy będę kontynuował, czy wycofam się z MotoGP z końcem sezonu. Chciałbym jeszcze jeździć przez kilka lat, ale tylko wtedy kiedy będę konkurencyjny."
Szósty wyścig w prowizorycznym kalendarzu MotoGP na 2014 wypada na włoską rundę na Mugello. Będzie to w związku z tym szalenie emocjonująca runda dla włoskich (i chyba wszystkich pozostałych) fanów wyścigów, przy czym wcale nie będą o tym decydowały wyłącznie kwestie sportowe...
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeszkoda ze nie odszedł po ostatnim mistrzostwie - legenda twalaby nastepne 100 lat...
OdpowiedzDla ciebie dojechanie na czwartym miejscu w MOTO GP też by było porażką?
OdpowiedzŻyczę Ci Valentino żebyś tak jak Małysz wiedział kiedy ze sceny zejść..
OdpowiedzMistrz sentencja. Na dzisiejszy wieczór polecamy dla Vale: Perfect- Niepokonani!
OdpowiedzMam wrażenie, że On już przegapił ten moment.
OdpowiedzMistrzem to on juz jest i na zawsze pozostanie. W tym sporcie zrobil bardzo wiele. Ale niestety tak jest po jednych przychodza drudzy i tego wlasnie jesteśmy świadkami. Osobiscie dla mnie nr 46 zawsze będzie wzbudzał podziw i usmiech na twarzy.
Odpowiedzkiepski z Ciebie fan skoro tak myślisz.
Odpowiedz