Trzydniowe testy w Jerez

Autor: 2005.03.29, 00:19 Drukuj

1 dzień testów - 25 marca 2005

Pierwszego dnia, nad Jerez wisiały ciemne chmury, a najlepiej spisał się jeździec zespołu Suzuki, John Hopkins. Pochodzący z Californi 22 latek uzyskał czas 1.40.893s, który jest zaledwie o 0.075 wolniejszy od rekordu ustanowionego rok temu podczas kwalifikacji przez Valentino Rossiego. Amerykanin na obutym w Bridgeston’y GSV-R pokonał 79 okrążeń używając opon przeznaczonych do wyścigu, o specyfikacji Medium.

Tak komentował testy pierwszego dnia Amerykanin: „Suzuki bardzo poprawiło nasz motocykl, w kwestii kontroli trakcji, jak i mocy, spisywał się doskonale. Najważniejsze, że czasy uzyskiwaliśmy na oponach wyścigowych, a nie na kwalifikacyjnych. Jestem naprawdę podekscytowany dzisiejszymi testami. Była to dla nas ogromna lekcja przygotowawcza do inauguracyjnego wyścigu, który odbędzie się za dwa tygodnie. Teraz naszym celem jest znalezienie ustawienia dla GSV-R’a, które pozwolą mi być na nim tak samo szybkim przez wszystkie 27 okrążeń wyścigu.”

Drugi czas wykręcił także Amerykanin, Nicky Hayden, który pokonał 90 okrążeń, tak podsumował swój występ:

„Jestem szczęśliwy z tego, co dziś osiągnęliśmy. Byłem zawiedziony po tym, co wydarzyło się w zeszły weekend w Barcelonie. Spowodowało to, że postanowiłem tym razem jechać tak szybko, jak tylko to możliwe, dlatego jestem tak bardzo szczęśliwy z osiągniętego celu. Skupiłem się na wypróbowaniu pary opon na dystansie odpowiadającym całemu wyścigowi. Wciąż pracuje nad poprawieniem prędkości w zakrętach i stabilności w czasie hamowania.”

Trzeci czas należał do Mistrza Świata, Valentino Rossiego, ale przejechał on zaledwie 67 okrążeń koncentrując się głównie na nowych Michelin’ach:

„Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego treningu, ponieważ motocykl pracował jak należy. Był to pierwszy występ, kiedy użyliśmy nowego motocykla po raz pierwszy i nie mam powodów do narzekań. Opieramy się na ustawieniach, jakie wypracowaliśmy podczas testów w Barcelonie. Testowaliśmy również kilka nowych rozwiązań Michelin’ów.”

Ciekawostką jest również Loris Capirossi. Pod nieobecność Carlosa Checki (skutki wypadku doznanego podczas testów IRTA w Katalonii) reprezentant Ducati uzyskał dopiero 11 czas. Włoch testował jeszcze przed południem nowoczesny system hamowania silnikiem i jak sam przyznał, miał wiele pracy związanej z nowym Desmosedici GP5, co zapewne nie pozwoliło na wykręcenie przyzwoitego czasu.

Oficjalne czasy 1 dnia:

1. John Hopkins (Team Suzuki MotoGP) 1’40.893
2. Nicky Hayden (Repsol Honda Team) 1’41.045
3. Valentino Rossi (Gauloises Yamaha Team) 1’41.273
4. Sete Gibernau (Team Movistar Honda) 1’41.397
5. Marco Melandri (Team Movistar Honda) 1’41.626
6. Alex Barros (Camel Honda) 1’41.637
7. Makoto Tamada (Konica Minolta Honda) 1’41.668
8. Alex Hofmann (Kawasaki Racing Team) 1’41.702
9. Shinya Nakano (Kawasaki Racing Team) 1’41.775
10. Colin Edwards (Gauloises Yamaha Team) 1’42.018

2 dzień testów- 26 marca 2005

Drugiego dnia nad torem przez cały dzień wisiała deszczowa pogoda. Mimo to po południu warunki pozwoliły już na używanie „slicków”. Zawodnicy mieli pierwszy raz w 2005 roku okazję do wypróbowania ustawień maszyn na mokrą nawierzchnię. Oficjalne testy w Malezji i Australii odbyły się bowiem w słonecznej aurze. Nikomu nie udało się poprawić czasu ustanowionego dzień wcześniej przez „Hoppera”.

Najszybszy „na wodzie” okazał się 28-letni kierowca Kawasaki Shinya Nakano. W zeszłym sezonie, to właśnie Japończyk zdobył jedyne w historii podium dla Kawasaki w klasie MotoGP. Przejeżdżając 42 okrążenia udało mu się osiągnąć czas 1.42.112.

„To bardzo przyjemne uczucie być najszybszym, ale mimo to w dalszym ciągu musimy pracować nad ustawieniami na deszcz, których mamy do wypróbowania wiele. Nowy typ opon deszczowych Bridgestone’a przeznaczony do specyfikacji silnika Big Bang, z jakiego korzysta nasz ZX-RR, jest o wiele lepszy od tych, jakich używaliśmy w zeszłym roku na deszczu. Teraz o wiele płynniej dostarczana jest moc na mokrej nawierzchni, ale mimo to jeszcze sporo pracy przed nami, aby było jeszcze lepiej.”- tak podsumował drugi dzień Shinya.

Drugi czas, tak jak w dniu poprzednim uzyskał Nicky Hayden, który słabszy był jedynie o 0.00.27s.

Po testach powiedział: „Otrzymałem nowe rozwiązania zawieszenia, od naszego producenta „Showa”, które okazały się doskonałe na deszczową pogodę. Michelin z kolei udostępnił nam nowe „wety”, ale tor zaczął wysychać, co nie pozwoliło mi na przetestowanie ich w 100%. W dalszej części testów użyliśmy ustawień z poprzedniego dnia i nie osiągnęliśmy z tego powodu za wiele.”

Trzeci czas należał do zeszłorocznego zwycięzcy Grand Prix na tym torze, gospodarza zawodów, Sete Gibernau. Reprezentant Telefonici Movi Star Hondy, przejechał zaledwie 28 okrążeń i tak podsumował swój występ:

„Nie jeździłem dzisiaj zbyt długo, ale najważniejsze prace, jakie mieliśmy dokonać zostały wykonane wczoraj. Tor nie jest doskonały, ale miałem kilka dobrych okrążeń. Nie jeździłem na mokrej nawierzchni. Mam motocykl przygotowany na suchą nawierzchnię i wiem, jakie kroki musimy poczynić, aby był gotowy na deszcz.”

Bohater pierwszego dnia, John „Hopper” Hopkins, znalazł się na czwartej pozycji. Czas 1.42.359 wykręcił po południu, kiedy tor zaczął przesychać, używając opon z dnia poprzedniego.

„Nie cieszyłem się z powodu deszczu, ale była to dobra okazja, aby wypróbować deszczowe opony Bridgestone’a. Jestem absolutnie pewny, że gdyby wyścig rozgrywał się w deszczowa porę, bylibyśmy z przodu."

Zaskoczeniem był dopiero siódmy czas Valentino Rossiego. Włoch przejechał 42 okrążenia na modelu YZR-M1, o specyfikacji przygotowanejspecjalnie na deszcz.

„Bardzo zależało mi na tym, aby sprawdzić motocykl na mokrej nawierzchni. Po południu było już sucho, a my niezupełnie dopracowaliśmy wszystko wczoraj, zatem próbowaliśmy wielu nowych rozwiązań tylnich opon. To jednak za bardzo nie pomagało. Mimo to jestem zadowolony, wciąż czegoś się uczymy, nie byliśmy szybcy po południu, ale i tak jest dobrze.”- podsumował Mistrz Świata.

Oficjalne czasy 2 dnia:

1. Shinya Nakano (Kawasaki Racine Team) 1'42.112
2. Nicky Hayden (Honda Repsol Team) 1'42.139
3. Sete Gibernau (Honda Telefonica Movi Star) 1'42.278
4. John Hopkins (Suzuki Racing Team) 1'42.359
5. Marco Melandri (Honda Telefonica Movi Star) 1'42.573
6. Alex Hofman (Kawasaki Racing Team) 1'42.699
7. Valentino Rossi (Gauloises Yamaha Team) 1'42.710
8. Kenny Roberts (Suzuki Racing Team) 1'43.083
9. Colin Edwards (Gauloises Yamaha Team) 1'43.095
10. Troy Bayliss (Honda Camel) 1'43.130

3 dzień testów - 27 marca 2005

Ostatniego dnia testów, najlepszy okazał się 24-letni Nicky Hayden, który z pewnością pozwolił tym samym inżynierom Hondy odetchnąć z ulgą, aby z czystym sumieniem przyjechać tu za dwa tygodnie na wyścig.. Padock toru Jerez obudził ciężki deszcz, który pozostał, aż do południa. Po jakimś czasie pojawiło się słońce, aby do 17.00 wysuszyć go zupełnie. Hayden wykonał 43 okrążenia i zszedł poniżej 1m 40s.

Tak komentował ostatni dzień Amerykanin: „Oczywiście nie był to właściwy test na deszcz, ale sprawdziliśmy wiele różnych rozwiązań na mokrą nawierzchnię. Użyliśmy także zupełnie nowych opon Michelin’a. Nie nauczyliśmy się wiele, ale jest to dobry sprawdzian przed tym, co czeka nas następnym razem w Jerez. Jestem zadowolony z motocykla i usatysfakcjonowany z wyników, czuje, że idziemy w dobrym kierunku. Mój zespół pracuje bardzo ostro, tak jak i nasz dostawca opon, Michelin.”

Drugi czas uzyskał dziś także kierowca Hondy, Marco Melandri, co było nie lada zaskoczeniem. Młody Włoch symulował wyścig wykonując nieprzerwanie 27 okrążeń kręcąc średnio 1.41.

„Jestem zadowolony z tych trzech dni testów, czuję, że odnalazłem właściwy rytm. Testowałem wiele opon Michelin’a i jestem bardzo szczęśliwy z wyniku. Czuje, że jestem w pełni przygotowany na pierwszy wyścig. Jestem pewny i skoncentrowany razem z moim zespołem.”- powiedział po testach Marco.

Trzeci czas uzyskał John Hopkins. Kierowca Suzuki poprawił czas z pierwszego dnia, który dał mu wówczas pierwszą pozycję. Hopper skupił się głównie na testowaniu wielu typów opon Bridgestone’a przeznaczonych na różne temperatury.

„Był to wspaniały test dla mnie, jak i dla mojego teamu. Okazało się, że na wyścigowych oponach jak i podczas deszczu mogę być równie szybki jak reszta i będziemy twardo dążyć, aby zdobywać czołowe pozycje. Nie mogę doczekać się wyścigu!”- zakończył Hopkins.

Czwarty czas uzyskał Valentino Rossi, który znów próbował wielu rozwiązań w ustawieniach swojej maszyny, głownie na deszczowa pogodę: „Mamy małe problemy na hamowaniu, motocykl zachowuje się bardzo nerwowo, kiedy opony zaczynają się kończyć. Wiemy jednak, co trzeba poprawić, aby było lepiej i nie przejmujemy się tym znacząco. Czuje się świetnie przed pierwszym wyścigiem, motocykl ma potencjał, a ja czuje, że będzie ciekawa walka w czołówce w tym roku!”- powiedział po testach Rossi.

Dopiero siódmy czas uzyskał zwycięzca testów IRTA w Barcelonie, Sete Gibernau, który tak komentował swój występ: „Dzisiaj pracowaliśmy nad ustawieniami do wyścigu. Znaleźliśmy odpowiedni balans i jestem zadowolony z tego, co dokonaliśmy w czasie tych trzech dni.”

Rozczarowała marna postawa Maxa Biaggiego (11 czas), w którym HRC pokłada tak wielkie nadzieje na ten sezon. Włoch, skarżył się, że wciąż nie może znaleźć odpowiednich ustawień motocykla.

Oficjalne wyniki trzech dni testów:

1. Nicky Hayden (Honda Repsol) 1’39.983
2. Marco Melandri (Honda Telefonica Movi Star) 1’40.291
3. John Hopkins (Suzuki Racing Team) 1’40.418
4. Valentino Rossi (Gauloises Yamaha Team) 1’40.539
5. Loris Capirossi (Ducati Marlboro) 1’40.559
6. Alex Barros (Honda Camel) 1’40.569
7. Sete Gibernau (Honda Telefonica Movi Star) 1’40.662
8. Colin Edwards (Gauloises Yamaha Team) 1’41.284
9. Shinya Nakano (Kawasaki Racing Team) 1’41.328
10. Makoto Tamada (Honda Konica Minolta) 1’41.380
11. Max Biaggi (Repsol Honda) 1’41.431
12. Alex Hofmann (Fuchs Kawasaki) 1’41.453
13. Troy Bayliss (Camel Honda) 1’41.529
14. Kenny Roberts (Team Suzuki) 1’41.913
15. Nobuatsu Aoki (Team Suzuki) 1’42.121
16. Toni Elias (Fortuna Yamaha) 1’42.387
17. Ruben Xaus (Fortuna Yamaha) 1’43.961
18. James Ellison (Blata WCM) 1’44.041
19. Shane Byrne (Team KR-KTM) 1’44.272
20. Roberto Rolfo (D'Antin Ducati) 1’44.395
21. Vittoriano Guareschi (Ducati Marlboro) 1’ 44.447
22. Franco Battaini (Blata WCM0 1’ 45.379