Za nami pierwszy dzień jazd na nowych Tigerach 900. Do dyspozycji mieliśmy wersje Rally Pro oraz GT Pro, które znakomicie odnalazły się na miejscowych krętych, niekoniecznie najlepszych drogach. Ale po kolei…

Oba motocykle dysponują mocniejszą jednostką napędową, która ma teraz przeprojektowaną głowicę, a cały silnik pracuje wydajniej i generuje mniej wibracji. Co łączy obie wersje? Z pewnością praca jednostki napędowej, poprawiona zmieniarka biegów, która teraz dysponuje również czujnikiem siły nacisku. Podobna jest ergonomia, przy czym wersja GT Pro podobnie jak jej poprzednik ma nieco bardziej aktywną pozycję za sterami. W obu modelach zastosowano poprawiony pakiet elektroniki, ostrzeżenie kierowców jadących z tyłu o gwałtownym hamowaniu oraz oczywiście wymieniono wyświetlacz TFT na analogiczny jak w większym Tigerze 1200.

Co różni obie wersje? Z uwagi na różnice w podwoziu i w skokach zawieszeń oba motocykle mają siodło zawieszone na innej wysokości. Model GT Pro jest niższy o 40mm i ułatwia zajęcie miejsca za swoimi sterami. W trakcie jazdy drogowy Tiger prowadzi się wyczuwalnie precyzyjniej, dając lepszą informacje zwrotną z przedniego zawieszenia. Na zimnych, miejscami śliskich asfaltach czuć było wyraźnie, że przednie koło dysponowało w tym przypadku lepszą przyczepnością, a motocykl pozwalał na szybką jazdę z większym zapasem pewności siebie.

Triumph Tiger 900 nowy model na rok 2024. Wersje GT i Rally. Zobacz pierwsze wrażenia z testu na szosie »

W modelu Rally Pro skok zawieszeń to odpowiednio dla przodu i tyłu aż 230 i 240mm, przez co motocykl zdecydowanie mocniej reaguje na pracę gazem i hamulcem. Przy zmianie kierunku czuć również niższą stabilność. Odczucie z 21-calowego przedniego koła jest mniej wyraźne, tutaj agresywne wejścia w zakręty muszą być zdecydowanie bardziej przemyślane. Przez wyższe skoki zawieszeń i większy prześwit wariant terenowy sprawia wrażenie większego motocykla, choć oczywiście większy nie jest. Jest jedynie wyższy. Niezależnie od różnic Rally Pro znakomicie radzi sobie na asfalcie łącząc skutecznie świat szos i bezdroży. Zjeżdżanie z asfaltu powinno być bezpieczniejsze dla samego motocykla dzięki, chociażby, większej osłonie silnika oraz szerokiej gamie akcesoriów zabezpieczających pojazd przed uszkodzeniami.  

Kolejny dzień to jazda w terenie. Tam pod lupę weźmiemy tylko model Rally Pro, czyli zdecydowanie najpopularniejszy model w gamie Tigerów 900. Jeśli jesteście ciekawi co ustalimy - zapraszamy już jutro!