Trasa Isle of Man TT może ulec zmianie. Radny jednego z miast leżących na trasie wyścigu zapowiedział starania o zmianę jej przebiegu.

Andrew Jessop, radny miasta Braddan, leżącego na trasie Isle of Man TT zapowiedział starania o zmianę jej przebiegu. Jak twierdzi, zmiana głównej drogi w tor wyścigowy stwarza dla mieszkańców ogromne niedogodności. - Ludzie skarżą się, że muszą czekać co najmniej godzinę, by przejść na drugą stronę ulicy - wyjaśnia Jessop.

Choć problem kilku mieszkańców, którzy w czasie wyścigu chcą iść do sklepu wydaje się trywialny, władze wyspy wydają się podchodzić do sprawy bardzo poważnie. Jak twierdzi radny Jessop, władze odpowiedzialne za infrastrukturę nie wykluczają zmiany przebiegu trasy IoM TT.

Wytyczenie nowego toru wymagałoby jednak poważnych inwestycji w infrastrukturę i zapewne wiązałoby się z protestami innych mieszkańców oraz zespołów startujących w wyścigu, który jest najważniejszą imprezą Wyspy Man i jednym z ważnych źródeł dochodu.