Toprak Razgatlioglu pojawi siê w MotoGP, ale tylko pod jednym warunkiem
Już w trakcie poprzedniego sezonu mówiło się głośno o możliwym przejściu Topraka Razgatlioglu do MotoGP. Sam zawodnik skupiał się jednak na walce o wygraną w Mistrzostwach Świata Superbike. Kiedy kurz opadł, pojawiły się pierwsze konkrety, a ubiegłoroczny mistrz zaczął stawiać warunki.
W wywiadzie dla niemieckiego Speedweek Toprak Razgatlioglu przyznał, że miał propozycję startu już w sezonie 2022, ale przyszła ona z obozu WITHU Yamaha RNF. Zawodnik odprawił Razlana Razali z kwitkiem. O sprawie wypowiada się także Kenan Sofuoglu, który jest managerem tureckiego zawodnika. Podkreśla, że obaj mają świadomość, że transfer nastąpi tylko, jeśli Toprak nadal będzie konkurencyjny w Mistrzostwach Świata Superbike. Dodał również, że "Kiedy Yamaha złoży nam propozycję, to pomyślimy o tym i tylko wtedy. Nie marzymy o MotoGP i Yamaha dobrze to wie. Nie będziemy startować w barwach teamu B, ponieważ w grę wchodzi tylko ekipa fabryczna."
Choć wszystko to brzmi odważnie i pięknie, to w całym planie jest kilka luk. Franco Morbidelli przedłużył już kontrakt z zespołem fabrycznym do końca sezonu 2023. Na placu boju pozostaje Fabio Quartararo, który jeszcze nie podjął takiej decyzji i uzależnia ją od tego, czy Yamaha dojdzie do ładu ze swoim motocyklem. Co prawda pojawiają się plotki odnośnie podejść Hondy do zeszłorocznego mistrza MotoGP. Walka o tytuł w sezonie 2022 może być dla wszystkich ciężka, ponieważ muskuły mocno pręży Ducati, które zaczęło wygrywać w ostatnich wyścigach. Sezon 2022 zapowiada się więc ciekawie nie tylko na torze, ale również za kulisami.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze