Zawodnicy MotoGP maj± oczy szeroko otwarte. Nietypowy eksperyment naukowy
Włoski koncern farmaceutyczny Sifi postanowił przeprowadzić oryginalny eksperyment podczas wyścigów MotoGP. Przez sześć lat sprawdzano częstotliwość, z jaką mrugają zawodnicy startujący w najbardziej prestiżowych wyścigach motocyklowych na świecie oraz jak długo ich zmysły utrzymują "tryb wyścigowy".
Badania rozpoczęły się w 2015 roku od współpracy z Calem Crutchlowem. Trzy lata później dołączył Takaaki Nakagami, a od sezonu 2019 testowano również startujących w klasach Moto3 i Moto2. Co ciekawe, firma Sifi jest jednym ze sponsorów teamu LCR Honda. W zależności od źródeł przyjmuje się, że dorosły człowiek mruga od 10 do 20 razy w ciągu 1 minuty. Jeżeli przyjmiemy średnią 17 mrugnięć, to w ciągu dnia wychodzi około 14 280 mrugnięć.
W przypadku zawodników bez problemu przekraczano próg 10 mrugnięć w ciągu minuty. Co więcej, najdłuższa zmierzona przerwa wynosiła 540 sekund - czyli aż 9 minut. Oprócz tego dowiedziano się, że zawodnicy utrzymywali "tryb wyścigowy" nawet przez 30 minut po zakończeniu zmagań. Pomimo długich przerw żaden z nich nie wykazywał oznak podrażnień czy nadmiernego zmęczenia wzroku.
Jak czytamy w komunikacie prasowym, podczas jazdy z prędkością 350 km/h mrugnięcie powoduje, że zawodnik pokonuje na ślepo aż 15 metrów nitki toru.
Komentarze 0
Poka¿ wszystkie komentarze